Zaloguj się

View Full Version : Zazdro?? czy przesada ?



Michałek
19-03-2012, 20:09
czesc, chcialbym wam przedstawic pewna sytuacje i dac wam ja do oceny, mam dziewczyne i mysle ze dobrze nam sie uklada, zrezygnowalismy dla siebie
z wielu przyjemnosci takich jak melanze osobno, spotkania towarzyskie z plcia przeciwna i tego typu rzeczy, jesli juz chodzimy na rozne imprezy to tylko razem
jest mi to w sumie troche na reke poniewaz moze i ja nie wyjde, ale nie musze sie obawiac ze wyjdzie ona... i przyszedl ten dzien gdy ona chce abym puscil ja pic do kolegow z klasy na jakies ognisko czy cos w tym rodzaju (tak niby pod koniec zakonczenia roku) a ja w sumie nie wiem co mam jej powiedziec, dalem jej warunek ze jesli ona pojdzie to nie bedzie mogla mi zabronic jesli ja bede chcial gdzies wyjsc, co wy byscie zrobili w takiej sytuacji?

Uwazam, ze dalem dobry warunek, no chyba o to chodzi aby byl jakis kompromis i rowne zasady, nie?

Dodam jeszcze tylko, ze ona takze nigdzie mnie nie puszcza!


#down tu moge sie spokojnie zapytac poniewaz jestem anonimowy, a osoby ktore znam powiedzmy sobie szczerze, nie patrza obiektywnie rozumiesz?

'Oxidosis'
19-03-2012, 20:23
Zgaduję, gimnazjum?

Wnioskuje to po tych kretyńskich ustaleniach. A co to, dziewczyna nie może już mieć znajomych czy kolegów? Swój cały świat ma ograniczać tylko do Ciebie ( z resztą, w drugą stronę działa to tak samo ).

Po 1. Pozwól jej iść, no bo skoro z nią jesteś, to podejrzewam, że w pełni jej ufasz, a skoro w pełni jej ufasz to czego się obawiasz?

Po 2. wrzućcie na luz i zmieńcie te kryteria, bo co będzie jak się rozejdziecie? Pewnego razu zadzwonisz do kolegów, którzy Ciebie totalnie oleją, tak jak Ty robisz w tym momencie.

Soi
19-03-2012, 20:30
Heh, powiem krotko, jak bd chciala cie zdradzic czy cokolwiek innego to zrobi to bez wzgledu na to jak jej bd pilnowal. A ze swojego doswiadczenia wiem, ze im bardziej mnie laska gniotla pod tym wzgledem, ze wszedzie z nia itd. tym szybciej znajdywalem nowa..

Ferrum
19-03-2012, 20:42
Oxidosis i Soi wystarczająco to napisali. Będąc w pełni poważnym związku chyba ufasz drugiej osobie i nie martwisz się oto, że coś zrobi. Jak zrobi - nie jest Ciebie warta i sprawa prosta. Wtedy robisz coś w tym kierunku, ja bym puścił. Chociaż jak mam zaproszenia osobiście na 18stki, tylko i wyłącznie z dziewczyną. Inaczej nawet nie mam ochoty iść. ;)
Dałbym sobie na spokojnie to i puścił ją, co może się stać? To jej koledzy.. Bez przesady.

Akananto
19-03-2012, 21:17
Zazdrosc i przesada.

SedaN*
19-03-2012, 21:25
Nie wiem to już kolejny taki temat i kolejny raz chodzi o zazdrość. Nie wiem, nic nie osiągniesz jeżeli będziesz trzymał dziewczynę na smyczy :confused:

Lucaseq
19-03-2012, 21:46
Nie rozumiem trochę ludzi którzy tak myślą. Ja jestem ze swoją ponad rok i jak mówię, że wychodzę do baru ze znajomymi czy coś ona nie widzi w tym problemu nigdy.
Odbiegając troszkę od tematu to powinieneś troszkę pogadać ze swoją dziewczyną o tym jak ma się sytuacja w waszym związku bo dla mnie to jest po prostu bez sensu, żeby aż tak się ograniczać, a co do tematu, to sądzę że powinieneś ją puścić... przecież puszczać się tam chyba nie będzie, chyba że ty ją znasz od tej strony i dlatego nie chcesz jej tam puścić, ale wątpię że tak jest, więc niech sobie idzie jak chce, a ty w tym czasie skorzystaj z czasu wolnego i skombinuj coś z kolegami o ile jeszcze Ciebie nie olali i nie mają jeszcze o tobie opinii pantoflarza który poleci za dziewczyną jak piesek i będzie jej słuchał bo przecież chyba nie będziesz siedział w domu bezczynnie z tego powodu, że dziewczyna Ci zabroni...

Arab
19-03-2012, 22:18
Daj dziewczynie wyjść jak jej zależy na Tobie to nic przecież nie zrobi możesz być pewny :)
Ale też nie możesz pójść pod pantofel, jak ona może to i ty możesz gdzieś wyjść ;d taka jest moja opinia ;p

Doktor Szypka Konefka
20-03-2012, 12:19
Ja pierdole.. Dlaczego nie urodził sie 2 Hitler, dlaczego na świecie jest tyle idiotów, dlaczego oni są wszędzie, kiedy to się skończy ???: [
Popytaj w grze na game-chat jak zrobić ten pierwszy raz i jak się odpowiednio zabezpieczyć.
Głupoty się leczyć nie da więc psychiatra ci nie pomoże, a z takimi pytaniami to udaj się do seksuologa a nie na tibijskie forum :<


Widzę ze wszyscy maja jakieś historie wiec ja muszę też swoja napisać.

Mam dziewczyne od 22 lat i nie rozumiem takich ludzi mówię jej ze idę polować na smoki i nie ma problemu, pozwalam jej sie tez puścić czasami bo jest tak brzydka ze nie jestem zazdrosny. Powinieneś zaproponować swojej kobiecie jakiś trójkąt z pawianem jako shooterem. Więc puść się i kobietę nie bądź pantofelkiem, ja sie nie puściłem a ona zrobiła to z Trollem na rooku i nasz związek się rozpadł mam nadzieje że moja historia cie czegoś nauczy.

Niestety w ankiecie nie ma opcji ze autor tematu to idiota, wiec nie mogę nic zaznaczyć :<

Pozyczalski
20-03-2012, 12:53
Ty chyba nie oglądasz 'Dlaczego Ja?' i 'Trudnych Spraw'. Śledzisz ją i już. Jaki problem?

Spaślak
24-03-2012, 12:37
Możesz ją spokojnie puścić na to ognisko... W najgorszym wypadku puści się z chłopakami ze swojej klasy, ale bądź dobrej myśli, może na lodzie się skończy... - zaufanie to podstawa związku, jeśli jej nie ufasz albo ona Tobie to się nie męczcie tylko się rozejdźcie.

Marek
24-03-2012, 15:23
Ja tak samo nie wyobrazam sobie takich chorych wrecz zasad :) ja z kobieta jestem 3 rok i od razu na samym starcie bycia z soba zaznaczylem otwarcie , ze nigdy dawnych kolegow , przyjaciolek nie zaniedbam z powodu iz jestesmy razem. Znam 2 kolezanki od urodzenia i sporo kolegow wlasnie z dzielnicy i pisze z nimi , piwkuje raz z nia a raz bez niej :) tak wiec nie wyobrazam sobie jakis zasad. Tak jak kolega wyzej napisal jakby na mnie naciskala , ze "Wszedzie z nia " to w ogole bym sie z nia rozstal. Ja ufam swojej kobiecie i ona ufa mi. Ja tam soba nie daje sterowac jesli jakies warunki ktorych nigdy w zyciu nie zmienialem komus sie nie podobaja to papa :) prowadzi to tylko do klotni itp... W ogole pytania na podstawie podstawowki.


Sorka za brak polskich znakow ale cos z klawiatura mi sie stalo.

Jarken v2
24-03-2012, 21:42
Kto narzucił takie zasady? Bo nie wiem kto jest większym egoistą. Każdy ma prawo do odrobiny wolności. Chociaż z drugiej strony, to wcale nie jest złe. Dobrze opisał to Ferrum. Pozwolił bym jej iść, i wcale nie byłbym zazdrosny. Wystarczy wam odrobina zaufania.

Ferrum
25-03-2012, 08:24
Zamykam temat, myślę że wszystko zostało już wyjaśnione i temat się wyczerpał. Dodać mogę tylko to, że moja dziewczyna wczoraj poszła na 18stke sama, niestety to był zarezerwowany stolik, a nie impreza typowo urodzinowa więc musiała iść sama. Czy coś się stało? - tak, stało się, ale mi to napisała i sprawa wyjaśniona. Czasami ktoś próbuje się dobierać, ale zaufanie to podstawa. Bez tego nie ma co wróżyć dobrego związku, będą kłótnie.