View Full Version : cytujemy pismo ?wi?te
Azbestowy Człowiek
24-07-2012, 15:26
zaznaczam że jest to poważny temat na poważny temat jakim są ewangelie, usunięcie tematu obrazi moje uczucia religijne
wymyśliłem nową zabawę mam nadzieje że temat osiągnie 50 stron
jak komuś się nie chce szukać po internecie to tu macie http://www.fbiblos.org/Ewangeliarz/WedługEwangelii/tabid/78/Default.aspx
to ja zacznę
Łk 12,1-7
Mówię wam, swoim przyjaciołom: nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, a potem nie potrafią już nic więcej uczynić. Pokażę wam, kogo powinniście się bać: bójcie się Tego, który po zabiciu ma władzę wrzucić do piekła. O tak, ostrzegam was, Tego się bójcie. Czyż pięciu wróbli nie sprzedają za dwa asy? A z nich ani jeden nie popada w niepamięć u Boga. I nawet włosy na waszej głowie wszystkie są policzone. Nie bójcie się. Więcej jesteście warci niż wiele wróbli.
GownianyTornister
24-07-2012, 15:36
Mozna wiedziec z jakiej ksiegi itp???/?????:confused::confused::confused:
STARY TESTAMENT
Ps 66,6 - Morze na suchy ląd zamienił; pieszo przeszli przez rzekę: wielce Nim się radujmy!
Łk 6,36-38
36 Stawajcie się miłosierni, jak wasz Ojciec jest miłosierny. 37 Nie osądzajcie, a nie będziecie osądzeni. Nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni. Przebaczajcie, a będzie wam przebaczone. 38 Dawajcie, a wam będzie dane. Dadzą wam w wasz fartuch miarą dobrą, ubitą, potrząśniętą, przelewającą się. Jaką miarą mierzycie, podobnie wam zostanie wymierzone.
Azbestowy Człowiek
24-07-2012, 16:31
J 1,43-51
Nazajutrz postanowił iść do Galilei i spotkał Filipa. Jezus mu powiedział: "Pójdź za mną". A Filip był z Betsaidy, z miasta Andrzeja i Piotra. Filip odszukał Natanaela i rzekł mu: "Spotkaliśmy Tego, o którym w Prawie napisał Mojżesz, a także Prorocy: Jezusa, syna Józefa z Nazaretu". Natanael mu odrzekł: "Czy może być coś dobrego z Nazaretu?" A Filip mu na to: "Chodź i zobacz". Zobaczył Jezus Natanaela, jak zbliża się do Niego, i tak o nim powiedział: "Oto szczery Izraelita, w nim nie ma podstępu". Natanael zapytał Go: "Skąd mnie znasz?" Jezus odpowiadając rzekł mu: "Widziałem ciebie pod figowcem, nim cię Filip zawołał". Na to Natanael powiedział: "Rabbi, Ty jesteś Synem Boga, Ty Królem jesteś Izraela!" A Jezus w odpowiedzi rzekł mu: "Czy wierzysz, bo ci powiedziałem, że cię widziałem pod figowcem? Więcej niż to zobaczysz". I jeszcze mu rzekł: "O tak, zapewniam was: zobaczycie, jak niebo się otwiera i jak aniołowie Boży wstępują i zstępują na Syna Człowieczego".
J 14,7-14
7 Jeśli mnie poznaliście, to i mojego Ojca poznacie. Już nawet Go poznajecie i widzieliście Go". 8 Odezwał się do Niego Filip: "Panie, pokaż nam Ojca, a to nam wystarczy". 9 Jezus mu rzekł: "Filipie, tak długo już jestem z wami i nie poznałeś mnie? Kto mnie zobaczył, zobaczył Ojca. Jakże więc możesz mówić: "Pokaż nam Ojca"? 10 Czy nie wierzysz, że ja w Ojcu, a Ojciec jest we mnie? Słów, które do was mówię, nie wypowiadam od siebie samego. To Ojciec będący we mnie spełnia swoje dzieła. 11 Wierzcie mi, że ja w Ojcu, a Ojciec jest we mnie. A jeśli nie, to wierzcie ze względu na te dzieła. 12 O tak, zapewniam was: jeśli ktoś uwierzy we mnie, to dzieła, które ja spełniam, i on spełniać będzie, a nawet większe od nich spełni, bo ja idę do Ojca. 13 I o cokolwiek poprosicie w imię moje, spełnię to, tak aby Ojciec dostąpił chwały w Synu. 14 Ilekroć o cokolwiek poprosicie w imię moje, ja to spełnię.
Mt 4,12-23
12 Kiedy usłyszał, że Jan został wydany, wrócił do Galilei. 13 Opuściwszy Nazaret, poszedł i osiadł w Kafarnaum, leżącym nad jeziorem, na terenach Zabulona i Neftalego. 14 Tak spełniło się słowo, wypowiedziane poprzez proroka Izajasza: 15 "Ziemia Zabulona i ziemia Neftalego, droga morska, Zajordanie, Galilea pogan, 16 lud siedzący w ciemności ujrzał wielkie światło; dla przebywających w cienistej krainie śmierci wzeszło światło". 17 Od tego czasu zaczął Jezus nauczać i mówić: "Nawracajcie się, bo blisko już jest królestwo niebieskie". 18 Idąc nad Jeziorem Galilejskim, zobaczył dwóch braci: Szymona, nazywanego teraz Piotrem, i Andrzeja, jego brata, gdy zarzucali sieci na jeziorze. Byli bowiem rybakami. 19 Powiedział im: "Chodźcie ze mną, a uczynię was rybakami łowiącymi ludzi". 20 Od razu zostawiwszy sieci, poszli za Nim. 21 Idąc stamtąd dalej, zobaczył innych dwóch braci: Jakuba, [syna] Zebedeusza, i Jana, jego brata, którzy wtedy z Zebedeuszem, swoim ojcem, szykowali w łodzi sieci. Ich także wezwał. 22 I oni od razu zostawiwszy łódź i swego ojca, poszli za Nim. 23 Obchodząc całą Galileę, uczył w ich synagogach, głosił wśród ludu dobrą nowinę o królestwie i leczył każdą chorobę i każdą słabość.
Azbestowy Człowiek
24-07-2012, 19:10
Łk 4,1-13
Jeśli jesteś Synem Bożym, każ temu kamieniowi, aby stał się chlebem
Belzebub 6,6-6
AVE SATAN!
KopMordo
24-07-2012, 20:58
„Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni; nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni; odpuszczajcie, a będzie wam odpuszczone.”
(Ewangelia wg św. Łukasza 6, 37)
Mój ulubiony cytat. Chociaż z tym potępieniem to nie zawsze się stosuję XD
Ewangelia według Św. Jana. Rozdział 8
"Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamieniem"
http://i46.tinypic.com/2vwd54m.jpg
Ryśku xD
24-07-2012, 21:45
Łk 1,1-4 . 4,14-21
Skoro już wielu próbowało ułożyć relację o rzeczach, które się wśród nas spełniły, 2 według tego, jak przekazali nam ci, którzy od początku byli naocznymi świadkami i sługami słowa, 3 postanowiłem i ja, po dokładnym prześledzeniu wszystkiego od początku, po kolei ci to opisać, najszlachetniejszy Teofilu, 4 abyś uzyskał pewność tego, o czym otrzymałeś pouczenie.
:p:p:p:p:p:p:p:p
Zarexoholik?
24-07-2012, 22:29
Ezechiel, 25:17. „Ścieżka sprawiedliwych wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi. Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych przez dolinę ciemności, bo on jest stróżem brata swego i znalazcą zagubionych dziatek. I dokonam srogiej pomsty w zapalczywym gniewie, na tych, którzy chcą zatruć i zniszczyć moich braci; i poznasz, że ja jestem Pan, gdy wywrę na tobie swoją zemstę”.
Azbestowy Człowiek
28-07-2012, 18:10
Mk 2,23 - 3,6
Kolejny raz wszedł do synagogi. Był tam człowiek mający rękę zupełnie drętwą. Obserwowali Go zatem, czy go w szabat uzdrowi, aby móc Go oskarżyć. On odezwał się do tego człowieka, który miał drętwą rękę: "Stań pośrodku". Tamtych natomiast zapytał: "Czy wolno w szabat uczynić coś dobrego lub coś złego, uratować życie lub zabić?" Oni milczeli. Wówczas z gniewem powiódł po nich wzrokiem i zasmucony twardością ich serca, powiedział do tego człowieka: "Wyciągnij rękę". Wyciągnął. Jego ręka znowu stała się zdrowa. A faryzeusze zaraz po wyjściu powzięli ze zwolennikami Heroda przeciwko Niemu postanowienie, że Go zabiją.
swiety mikolaj
28-07-2012, 22:16
Na początku było Słowo, to Słowo było u Boga, Bogiem było to Słowo
J 1,1
vBulletin v4.2.5, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.