Paranormal Activity 4

[Devixx]

Elołę. Właśnie wróciłem z premiery pa4 no i chciałem podzielić się opinią. Mnie osobiście, żadna scena nie poruszyła na tyle, żeby wydać z siebie jakiś "okrzyk" lub jakieś większe drgawki, lecz to chyba przez to, że dużo strasznych filmów mam już za sobą. Jeżeli jednak jest się boi duszą lub chce się obejrzeć film z dziewczyną w takim razie jak najbardziej polecam, bo niektóre sceny mogłyby was nieźle przerazić ;p Niektóre sceny były zbyt przewidywalne i niedorzeczne ale było też kilka fajnych. Koniec filmu mega (jedyna scena w której mogę przyznać, że się w miarę przestraszyłem) Jednak nie wiem czy opłaca się na to iść do kina, zależy od was ^^
Peace out

[Skyfall]

Cześć Devixx, osobiście twierdzę, że po Paranormalu I, dalsze części stały się zbyt komercyjne, stonowane, słabsze. Gdy byłem na premierze drugiej części, oczekiwałem czegoś mocnego. Szczególnie, że tym razem budżet miał być zwielokrotniony. Niestety, zdarzyły się 2 czy 3 momenty, które były po prostu...śmieszne, reszta neutralna. No cóż, widocznie twórcy wolą pieniądz od zapewnienia węższemu gronu mocnych wrażeń.

[Pyk]

Byłem. Wrażenia na mnie nie wywarł żadnego. Głupawa ostatnia scena.

[Zarexoholik?]

Kolejna bajka, nie obejrzałem do końca - strata czasu. Niech nie robią kolejnych części, bo co część to gniot.

[Sasha Rookslayer]

Bylem na tym i od razu odradzam Wam iść do kiny na ten ''smieszny'' film. Akcja filmu dzieje się dopiero w ostatnich 5 minutach, a tak to do dupy jest ten film.

[KaZeK]

Bylem na tym i od razu odradzam Wam iść do kiny na ten ''smieszny'' film. Akcja filmu dzieje się dopiero w ostatnich 5 minutach, a tak to do dupy jest ten film.

Dlaczego odradzasz? Może ktoś lubi śmieszne horrory? Takie jak PA lub Czarnobyl: Reaktor Śmiechu Strachu..

#t
Nie jarają mnie jakieś pseudo-horrorki. Później tylko szczam w łóżko bo mam koszmary i boje się zejść na dół zrobić sobie kasze* :(


*tak, to zdanie to beka

[Fir$t Norixuf]

Nie specjalnie przypadła mi ta część do gustu;)
Zamiast straszna jest śmieszna ;)
Szczerze? Teraz pamiętam może 3 urywki straszne :)
Szkoda że najlepsze części filmów to przeważnie 1/2 część potem już tylko dodają coś nowego i to przeważnie dno ;)