Powróci?by? do dzieci?stwa?

[Fir$t Norixuf]

Jak w temacie ;) Dziś napisała do mnie znajoma z dzieciństwa dokładnie za czasów bachora śmigaliśmy razem ;D
I naglę jak nigdy zaczęły sypać się wiadomości od znajomych z dzieciństwa, każdy z nich wspominał te czasy;)
0 problemów, jedyne problemy to były kto z kim w piłę będzie grał albo jak zaprosić tą pierwszą dziewczynę na lody?;O
Czasy zdecydowanie najlepsze wg. mnie :)
Nie było tych problemów co teraz, wiem nie każdy miał lekko też nie miałem ale nie od tego jestem żeby się żalić;)

A wy ? Wrócilibyście do czasów dzieciństwa?

[Doktor Szypka Konefka]

Ej ale ty jestes jeszcze dzieeckiem :///.

Nie bo nie mialbym na piwo.

[Demon]

beztroskie życie jest fajne, ale ile można :D wiadomo, 0 stresu, problemów praktycznie czysty fun, ale wolę jednak życię 'dorosłego' człowieka

[Sorc Aka Siochacz]

Powróciłbym o te 6-7 lat , ostatnie lata podstawówki :D

[SedaN*]

Teraz jest lepiej, po prostu ;}

[KaZeK]

tą pierwszą dziewczynę na lody?;O
?

If you know what i mean ;)

#t
Było fajnie za małolata ale wszystko się kończy, każdy się 'starzeje'. Wrócić bym nie wrócił.

#edit.
Zaznaczyłem ostatnią opcje - na kilka dni.

[Mikiel SZN]

Mieszkając z rodzicami, ciągle jesteście dziećmi, może nie w 100%, ale w ponad 50%. Prawdziwe problemy to jak mieszka sie samemu/z dziewczyną, pracuje, płaci rachunki, czynsz, jedzenie, nie ma sie praktycznie czasu na nic bo w weekendy dochodzą np studia. A tu trzeba posprzatać, zataknować, zrobić zakupy i obiad. Wróćiłbym bez zastanowienia

['Boonek']

Mieszkając z rodzicami, ciągle jesteście dziećmi, może nie w 100%, ale w ponad 50%. Prawdziwe problemy to jak mieszka sie samemu/z dziewczyną, pracuje, płaci rachunki, czynsz, jedzenie, nie ma sie praktycznie czasu na nic bo w weekendy dochodzą np studia. A tu trzeba posprzatać, zataknować, zrobić zakupy i obiad. Wróćiłbym bez zastanowienia


:< dokladnie

dzieci mysla ze jak mieszkaja z rodzicami i maja 18 lat to juz sa dorosle, beka Xd

#t mieszkanie samemu i praca to setki problemow, malo czasu i w ogole chujowa sprawa oczywiscie sa plusy no ale nie oszukujmy sie, zycie na garze starej, chodzenie do szkoly i nic nie robienie wymiata xd

wrocilbym bez zastanowienia :]

[Kovalchuk]

to samo bez zastanowienia sie, teraz jest latwo masz to co chcesz... glupi przyklad kiedys chciales piosenke musiales na walkamana nagrywac z vivy jak leciala, a teraz 2-10 s i masz na kompie w super pro jakosci..

[Janush]

Niestety według niektórych tutaj NIE MAJĄC własnego domu,żony nie można się wypowiadać w tym temacie bo nie wie się co to jest PRAWDZIWE życie...

Pewnie że bym wrócił do tych czasów gdzie problem stanowił kto wychodzi na piłkę ale myślę że nie za długo bo jednak trzeba iść do przodu ; )

[Niuchacz]

Nie, wystarczą mi wspomnienia, choć każdy do końca życia na pewno by chciał się cofnąć wstecz, bo dzieciństwo to najlepszy okres w życiu

[SedaN*]

Nie, wystarczą mi wspomnienia, choć każdy do końca życia na pewno by chciał się cofnąć wstecz, bo dzieciństwo to najlepszy okres w życiu

według mnie najlepszy okres jest od 15 lat (w zależności jaką masz sytuację w domu) do okresu kiedy nie bedziesz wpierdalal jak ktos tam wyzej napisal z rodziców gara. Na początku fajnie, ale z czasem..

[Zarexoholik?]

Dzieciństwo to świetna sprawa, teraz przecież dzieciaki wychowuje się przed komputerkiem [patrz użytkownicy forum, czyż nie?].

Kiedyś wszyscy całe dnie spędzali na boisku, teraz wszyscy pod blokiem wódka/browar. Nie napiszę, że to jest złe, ale kiedyś było zdrowiej!

[Soi]

yy.. nie.
Moze dlatego, ze jeszcze jestem u starych ale juz 18 wiec moge robic co chce a zawsze na mnie micha czeka, wiadomo do czasu az nie odjebie czegos powazniejszego i sie na mnie nie wyjebia, ale pracuje juz wiec mam swoja kase wiec nie maja takiej karty "Ze albo robisz co chcemy albo nie wiem jesc ci nie damy czy cie wyrzucimy z domu.." Chwilowo jestem w najlepszej sytuacji jaka moze byc przynajmniej wdlg mnie. bo robie do pewnych granich to co chce, wiadomo imprezki itd, wracanie o ktorej chce a nadal mam miche, pranie itd, od starych. wiec chwilowo mi jest dobrze jak jest i nie musze sie kitrac z browarem w parku zeby starzy nie widzieli... Czy bog wie jak sie prosic o wyjscie na impreze czy cos... 18-20 najlepszy wiek potem juz jest lipa jak sie wyprowadzasz i musisz sam sobie all robic ;/

[Fir$t Norixuf]

Dzieciństwo to świetna sprawa, teraz przecież dzieciaki wychowuje się przed komputerkiem [patrz użytkownicy forum, czyż nie?].

Kiedyś wszyscy całe dnie spędzali na boisku, teraz wszyscy pod blokiem wódka/browar. Nie napiszę, że to jest złe, ale kiedyś było zdrowiej!

Zgadzam się z tobą, piłka, sanki w zimie, skakanie po drzewach, jakieś zabawy w chowanego i ten wyjątkowy 1 melanż :D tzn. 2-3 piwa haha albo 4 a już zgon hahaha xD

[elmO.]

Zgadzam się z tobą, piłka, sanki w zimie, skakanie po drzewach, jakieś zabawy w chowanego i ten wyjątkowy 1 melanż :D tzn. 2-3 piwa haha albo 4 a już zgon hahaha xD

Doookładnie ! Sanki itd... Kuzyn [10lat] teraz pierwsze co robi jak do mnie przyjeżdża, pyta:

-Maciej, włączysz mi komputer i gry PL ?

Kiedyś tyle podartych spodni itd ale wszystko 'wisiało' nam 0 zmartwień :D Kolana po obijane/zdzierane :D wszystko bolało, i się leciało do kumpla z buta 3-5km, żeby później iść z nim po następnego i odwalać coś :D

Teraz już chłopacy w wieku 12-13 to prawie 'Dorośli' *-* Fajeczka Piweczko i tylko czekają na ...

Ahhh..

Kuligi za autem to było to :D Terenówa 4x4 i jazda :D

[Daroo :(]

Dzieciństwo to świetna sprawa, teraz przecież dzieciaki wychowuje się przed komputerkiem [patrz użytkownicy forum, czyż nie?].

Kiedyś wszyscy całe dnie spędzali na boisku, teraz wszyscy pod blokiem wódka/browar. Nie napiszę, że to jest złe, ale kiedyś było zdrowiej!


teraz jest tak samo jak kiedys tylko jesli caly dzien nakurwiasz na kompie to skad masz wiedziec???
ja codziennie widze dzieci grajace w pilke, kosza, caly dzien jest zajete boisko, zdarzaja sie wyjatki ale bez przesady, kiedys bylo tak samo.

[Mr Fsza]

Osobiście chciał bym cofnąć się w czasie o te 5 lat lub więcej ale o tym bardziej wiedzieć, że to zrobiłem by nie popełnić tych samych błędów ;)