Nie wiem czy gra? w Tibi? :/ co mam robi??

[friku]

Wczoraj od ponad roku pierwszy raz właczyłem tibie i teraz mnie korci a to zagrać, a to jednak nie uzależniać się na nowo. Nawet nie wiem czy potrafiłbym jeszcze godzinami grać, nie chodzi o klimat, a o samo granie, że w ogóle nie ciagnie do tego. Wbiłem wczoraj 15 lvl, wszystko od zera, troche poskillowałem i usunałem tibie :( gdyby nie przelogowanie się pewnie usunałbym postać, bo do wylogowania chyba można. Nie wiem czy ściagać tibie na nowo? teraz bym pograł, ale jak napisałem dla mnie godzina++ i już sie nudzi i to na tyle, że mam chec usunać gre.

to wracać czy nie?? jest jakiś sposób, by znów polubic tibie,ogólnie? nie wiem ja kto wytłumaczyć, ale no nie ciagnie mnie do gry tak jak jeszcze z rok temu, półtora i nie podoba mi sie ten stan xD

@edit
ale nie rozumiecie jeszcze z rok temu nawet bym nie pomyślał, że mogę nie chcieć zagrać, a teraz mam dylemat xD

niby jakaś tam chec jest, ale to raczej dlatego, że zaczałem wczoraj na nowo, a jak nie grałem przez rok w ogóle nie czułem chęci powrotu. Dopiero jak zaczałem cos tam swita, ale to nadal nie to :/ i nie wiem co o tym myśleć, nie rozumiem jak mogę nie chcieć grać

Po przemyśleniu tego jednak ściagne ponownie klienta, ale to już nie to samo i dalej nie wiem czy jest sens, brak klimatu zrozumiałe, ale chęci do gry już zero, kiedys nie obchodziło, że biegają 3k lvle, nie musiałes nic osiagnac po prostu grałeś. Dobra tam zobaczę ;c

[Zarexoholik?]

Oczekujesz, że ktoś ci napisze graj/nie graj? Gra się z nudów, dla zabawy. Także jak jesteś gimbusem to idź lepiej powrzucaj jakieś gówna z kwejka, czy czegoś innego na fb.

[KaZeK]

Grasz dla kogoś czy dla siebie? Hmm? My nie możemy Ci wpajać swoich racji. Chcesz grać to graj - nikt Cię nie zmusza.

[SedaN*]

Ja pierdole.. Przecież to jest prosta piłka. Klienta możesz mieć na pulpicie. Chce ci się grać - odpalasz tibie, nie chce ci się grać - nie odpalasz. Problem rozwiązany?