PDA

View Full Version : Problem z internetem(up?yn?? limit czasu ?adania)



Newah
08-04-2013, 17:49
Od 3-4 tygodni mam internet z Netii. Wszystko działało cały czas ok, od 2 dni mam problem, ponieważ strasznie podskoczyły mi pingi i pokazuje mi się takie coś "upłynął limit czasu żądania". Dotychczas miałem pingi 25-35 około 15 kb/s download'u i 1,5k kb/s uploadu. Teraz mam pingu od 80 do 100. W tym czasie tibia nie działa płynnie. Co jakiś czas pojawia się również wyżej wymieniony komunikat "upłynął limit czasu żadania". W tym czasie tracę pakiety i w tibii mam tzw. laga na około 2-3 sek. Strasznie to denerwujące i uciążliwe. Ten limit czasu żadania upływa co około 20 sek - 2 min.
Czy mógłby mi ktoś pomóc?

Laluś
08-04-2013, 17:54
Nie rozumiem dlaczego piszesz na forum, zamiast po prostu zadzwonić do swojego dostawcy? Oni mają obowiązek sprawdzenia z czym jest problem i naprawienia tego. ;)

Demon
08-04-2013, 17:54
zadzwoń do operatora i przedstaw swój problem? nie od dziś wiadomo, że lubią przycinać :)

Newah
08-04-2013, 18:06
Dzięki za odpowiedzi, operator już powiadomiony, niby w ciągu 48h miał być problem naprawiony a minęło 5 dni, więc piszę tu. No cóż, zadzwonię jeszcze raz.

Laluś
08-04-2013, 22:52
Naciskaj do skutku. Bądź stanowczy i najlepiej kulturę osobistą schowaj w kieszeń i ich op**rdol z góry na dół (nawet jeśli będzie miła pani Kasia), bo inaczej nie da się takich spraw załatwić. Płacisz - wymagasz.

Younone
09-04-2013, 00:04
Jak możesz to zrezygnuj z tego szajsu. Kiedyś również wziąłem internet z netii to mi 2 tyg modem wysyłali, a jak dostałem to download po 50 kb/s miałem XDDDDD A wracając do tematu: My Ci w niczym nie pomożemy. Jest to wina dostawcy i do niego powinieneś skierować swój problem.

Newah
29-04-2013, 17:36
Możecie się śmiać, ale to znów ja. Minął już prawie miesiąc a problem nadal występuje. Był technik, debile z Telekomunikacji, zapewniali, że zrobią wszystko, aby naprawić. AHA
Od 2 tygodni nie odzywa się ten mój opiekun zgłoszenia, kiedy dziwonię na infolinie nie chcą podać jego nr telefonu bo niby ochrona danych, proszę ich aby go powiadomili aby zadzwonił, 0 kontaktu.
Rano pingi 26, download 16 mb, wszystko smiga, wieczorem coś takiego http://results.tester.netia.pl/epjwefkmfb

Jeśli awaria trwa 30 dni można rozwiązać umowę, chyba tak zrobię, polecacie jakiś dobry internet, żeby bez lagów pograć sobie w tibię o każdej porze?
Wuja każe podać ich do sądu o oszustwo, ale to chyba przesada.
Pozdro xd

NIE BIERZCIE NETA OD NICH

Demon
29-04-2013, 19:18
ja mam radiówke od paru lat, ale jedno pytanie, mieszkasz w mieście? ja mam dość wysoki dom wielorodzinny i jeśli chodzi o sygnał jest bez problemu, problem pojawia się wtedy gdy antena się lekko przesunie (wchodzenie na dach, poprawianie) i czasem jest tak, że nie trafie idealnie tam gdzie trzeba i powiedzmy 2 tyg mam kicki, ale z reguły net działa bardzo dobrze (jakbym miał oceniać od 1-6, to spokojnie 4+)

Maatinii
29-04-2013, 19:42
Gówno > Netia Miałem kiedyś internet z neti i nikomu nie polecam, ping co chwilę skaczę, rozłącza się i ogólnie Ci konsultanci nic nie pomagają. Nie wiem co z twoim problemem, ale może tu chodzi o porty, niech Ci je zrestartują i może to pomoże.

'Oxidosis'
29-04-2013, 22:25
http://www.forum.toproste.pl/showthread.php?t=116847

zobacz, mialem idealnie ten sam problem. u mnie sprawa wygladala tak, ze poszedlem tam do ich siedziby, kulturalnie przedstawilem swoj problem, na nastepny dzien przyszedl technik - siedzial u mnie 3 godziny, sprawdzalismy router, modemy, sprawdzal sygnal w moim bloku - wszystko ok. niestety nie byl w stanie naprawic problemu. kilka dni pozniej zadzwonilem do nich, do biura obslugi, do konsultanta - on sprawdzal i stwierdzil, ze wszystko jest ok, ze nie widza problemu. gdy okazalo sie, ze ziomek mieszkajacy dwa bloki dalej ma podobny problem, idealnie w tym samym czasie traci pakiety jak ja, delikatnie mowiac wkurwilem sie i poszedlem tam do nich po raz drugi - tym razem juz taki grzeczny nie bylem, a problem naprawili po dwoch dniach. jest to najprawdopodobniej problem zwiazany ze skrzynka na klatkach schodowych.