View Full Version : rower do 2000z?
Siema. Zamierzam kupić jakiś dobry rower do 2000zł. Potrzebuję coś crossowego, aby można było wyjechać gdzieś w dalszą wycieczkę rowerową, pośmigać po lasach czy wioskach. Coś w takim stylu http://produkty.sportsales.pl/allegro_foty/ROWERY/CUBE_2013/LTD_CLS_PRO/1.jpg
Najlepiej żeby był to nowy rower. Jutro wyjeżdżam do niemiec to może tam coś znajdę. Może i być rower za 1000zł aby był dobry i się nie rozsypał.
To teraz może jakieś moje wymagania. Podobają mi się szerokie opony, dobrze by było, żeby rower miał przynajmniej resory z przodu, przerzutki 3 x 8 czy jak to się piszę. Hamulce tarczowe, błotniki w zestawie, żeby był (rower) w miarę lekki i posiadał wygodne siedzenie.
No to chyba na tyle ;)
Jak napisałem w złym dziale, to proszę o przeniesienie.
Zdzisiu Motyka
04-08-2013, 20:39
Kupiłem ten rower tydzień temu, zajebisty zakup.
http://roweromania.pl/index.php/component/virtuemart/?page=shop.product_details&flypage=flypage_new.tpl&product_id=4770&category_id=416
Wyposażenie masz opisane, rower zajebisty! Leciutki, zwinny, wjedziesz wszędzie ;d
naprawde polecam!
Hexagon bardzo dobra firma i również ją polecam.
Ale tutaj to niestety jeden będzie polecał to a drugi tamto a trzeci jeszcze się znajdzie co pojedzie po tych firmach to tak jak z autami. Jednemu sie VW nie psuje i chwali drugi kupi rozsypie się i już przekreśla.
Ja kupiłem rower :
http://rowerykands.pl/66-thickbox_default/kands-energy-1100-shimano.jpg
Dałem 900zł i jestem mega zadowolony. Zrobiłem już bardzo dużo km. Co dzień dojeżdżam do pracy a i po lesie nim czasem śmigam ( nie wyczynowo ) tylko tak rekreacyjnie. Rower jeszcze mnie nie zawiódł a mam go 2 lata. Wszystko sprawne , żadnych luzów więc też polecam. Czasem można dobry rower kupić za 1000zł niż dać 2 tys. Ja bym na Twoim miejscu kupił za max 1500zł a te 500zł przeznaczył na akcesoria typu licznik , bidon , jakaś torebeczka pod siedzenie itp....
Edit :
Sory jedynie do czego bym się w tym moim rowerze doczepił to trochę niewygodne siodło i zmieniłem je na inne.
Pozdro
Złóż sobie składaka bardzo dobry na Polskie drogi bo rowery za 2 tys nadaja sie ale nie na nasze Polskie drogi bo w sek się rozsypią ;)
Nie wiem jak możesz takie bzdury pisać kolego i zniechęcać ziomka wyżej naprawdę. Albo srasz pieniądzmi albo rodzicie Ci na wszystko dają i masz rower za 10 tys. a te za 2 tys. to dla Ciebie nie są do jazdy ...masakra takie bzdury czytać.
Mój za 900zł ma 2 lata i uwierz naprawdę bardzo ale to bardzo dużo jeżdżę. Co weekend po lesie również jak pogoda . W rowerze nic nie wysiadło . Przedni amortyzator jak nowy , przerzutki też super , także nie wiem co Ty gadasz.
Rower za 2 tys to już dobry rower i nie słuchaj takich bzdur i lepiej wejdź sobie na forum rowerowe i sam zoabczysz , że nawet rowery za 1k polecają .
\
EDIT :
MAM FIATA tipo za 1500zł blacha super . Wymienione amortyzatory tył , klocki , aparat zapłonowy + przegub z przodu - Auto tańsze niż rower za 2k a jeździ drugi rok. Co prawda nie robi dużo km ( bo więcej rower ) ale jeździ. Tylko w sezonie tata go co dzień jeździ po 30km i nic się nie sypie a przypominam to jest samochód za 2k....
Pozdro
^Gpiotras~
05-08-2013, 21:34
Unibike.
Bardzo dobra firma, na częściach shimanowskich.
Ja swoj kupiłem za 1100zl 3 lata temu, jedyne co wymienilem przez ten czas to klocki z przodu.
Nie pakuj sie w żadne cuby, sigmy i inne znane firmy, bo wszystkie i tak sa na częściach shimano, więc płacisz 300-400zł więcej za firme.
Anonimowy
05-08-2013, 23:28
Cześć!
Dobry rower do 2000zł. Potrzebuję coś crossowego, aby można było wyjechać gdzieś w dalszą wycieczkę rowerową, pośmigać po lasach czy wioskach.
Mieszkam na terenach górzystych i od razu Ci napiszę: rower do jazdy po lesie nie nada się do jazdy na wycieczkę, a rower wycieczkowy będzie jeszcze większą porażką jeśli wjedziesz nim do lasu.
To teraz może jakieś moje wymagania. Podobają mi się szerokie opony, dobrze by było, żeby rower miał przynajmniej resory z przodu, przerzutki 3 x 8 czy jak to się piszę. Hamulce tarczowe, błotniki w zestawie, żeby był (rower) w miarę lekki i posiadał wygodne siedzenie.
.
Patrząc w Twoje wymagania to hmm.. Podobają Ci się szerokie opony, a wiesz z czym to się wiąże? Na szosie tak jak wcześniej pisałeś na wycieczce się zajedziesz. Opona szeroka=opona zjazdowa, do lasu, polne drogi, ale nie asfalt. Przy oponie o szerokości 2,15-2,35 po 30km podjazdów na asfalcie mam dość. Amortyzator przynajmniej z przodu, hmm, za te pieniądze stanowczo odradzam ramę z amorem z tyłu. Bardzo często są to gówna, które po kilkudziesięciu kilometrach się luzują, rower trzeszczy i sprawia wrażenie podzielonego na 2 części: dupa jedzie swoje, ręce swoje :D Przerzutki 24 przełożenia bardzo dobra sprawa, choć do lasu częściej się stosuje 16, najwyższe przełożenie zastępuje się osłoną zębatek+łańcucha. Hamulce tarczowe, hmm, na szosę zbędna rzecz, wiele V Braków lepiej działa niż chińskie tarcze w rowerach za 1-2tyś zł. Tarcze często są miękkie, a zgiętej tarczy nie wyprostujesz, możesz wyrzucić ją jedynie na śmietnik(i koszt utrzymania rośnie hyhy). Błotniki.. nie wiem czy to się stosuje jeszcze tym bardziej w rowerach do lasu xD Więcej Ci dadzą porządne okulary niż ten kawałek plastiku :D Rower w miarę lekki.. kumpel już taki kupił za 1,5tyś zł. Jak pękła mu rama na szczęście przy małej prędkości zrozumiał skąd ta "lekkość" :D Wygodne siedzenie to raczej wystarczy, żeby było "z dziurą" i w miarę miękkie. Nie powinieneś wtedy po dłuższym dystansie czuć wkurwiającego bólu kości ogonowej.
Od siebie dodam jeszcze, żebyś patrzył na pedała czy są metalowe i jaką będą miały wytrzymałość. Raz jak się złożyłem za szybko w zakręt i źle ułożyłem pedała 1 z nich zahaczył o asfalt, oczywiście mnie podbiło, było ratowanie, a pedał się rozdupcył, mimo, że "metalowy". Patrz na to, żeby amortyzator miał regulację skoku oraz blokadę. Z "twardym" widelcem wygodniej się jeździ na asfalcie. Przerzutki najlepiej jakby nie były w gripach, a same gripy żeby się nie sypały jak weźmiesz do ręki i żeby ręka nie bolała jak złapiesz.
Konkretnych modeli Ci nie podam, ale moje rady raczej Ci wystarczą. Najlepiej zapytaj na forum rowerowym. Ja patrzę pod kątem wygody oraz żeby tak robić, żeby jechać, ale się nie narobić :D Jazda musi być przyjemna :D
Btw
Wygodniejszego roweru niż damka holenderska nigdy nie miałem :D
moze zle sie wyrazilem do czego potrzebny rower, duzo bede jezdzil po miescie a czasami jakies wypady do lasu. a co powiecie o takim rowerze? moge go miec za okolo 1000zl http://tablica.pl/oferta/roadsign-26-australia-off-road-ID33w9F.html
moze zle sie wyrazilem do czego potrzebny rower, duzo bede jezdzil po miescie a czasami jakies wypady do lasu. a co powiecie o takim rowerze? moge go miec za okolo 1000zl http://tablica.pl/oferta/roadsign-26-australia-off-road-ID33w9F.html
Moim zdaniem ten rower nie nadaje się do miasta tylko do terenu :)
^Gpiotras~
11-08-2013, 23:58
moze zle sie wyrazilem do czego potrzebny rower, duzo bede jezdzil po miescie a czasami jakies wypady do lasu. a co powiecie o takim rowerze? moge go miec za okolo 1000zl http://tablica.pl/oferta/roadsign-26-australia-off-road-ID33w9F.html
Anonimowy już coś pisał o tarczach.
Ale tarcze są chujowe, bo lubią się zginać, mozesz chuchac dmuchać na ten rower, ale i tak sie wyjebiesz,( nawet nie z Twojej winy, nie raz to mnie uratowało przed "gorszym") prędzej czy później i je zegniesz.
A wymiana tarcz nie jest tania, bo jasne są tarcze za 40-50zł ale zachowuja się jak z papieru...
Choowder
14-08-2013, 00:22
Polecam Unibike Fusion Disc za 1859zł.
Anonimowy
14-08-2013, 12:01
Za tysiaka ten rower co podałeś to oczywiście używka? Zależy gdzie był używany i na bank nie jest to rower do miasta :P
Co do tarcz, kumpel wczoraj kupił rower Meridy, dał około 1500zł z tarczówkami. Chciałem, żeby się przejechał po różnych nawierzchniach, na zwykłej leśnej drodze nagle rower zaczął sam hamować, małe bubu się stało na tarczy i już się nadaje do wyrzucenia :d
vBulletin v4.2.5, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.