Kalorek
12-10-2013, 14:21
Witam. Proszę o pomoc w quescie na shaman armor. Pomoże mi ktoś rozwiązać tą o to zagadkę ?? :
Treść Zagadki :
Pokazujesz ze naprawde warto bylo Ci zaufac. Moze uda Ci sie. Nie wiem niestety jak przejsc przez kolejne drzwi i zniszczyc okrag. Jest jednak legenda opisana w ksiedze,ktora pewien krasnoludzki wojownik torturowany przez okrutnego wladce wyrzucil do jeziora na respawnie, na ktorym zajmowales sie ostatnim zadaniem. Sprobuj rozwiazac zagadke iwykonac misje!
Dzien ostatni
Pan nasz postanowil odwiedzic ta kopalnie. Wielkie swieto! Przybyl juz, pracowac musialem. Bo kto pracuje ten przyjaciel pana. Pracowac za darmo, jak zawsze. Sludzy pana maja baty, bija. Trzeba pracowac. Widzialem pana. Rozmawial z wrozbita ciemnym jak wegiel. Wrozbita trzymal pochodnie. A ja siedzialem w ciemnosci pracujac. Nie widzieli mnie. Slyszalem, jak wrozbita zaczal mowic do pana, legende, ktora mowi, jak drzwi kopalni nastepnej zniszczyc i jak okrag mocy pozbawic. Kilka juz zniszczyli wrogowie, wiec to wazne. Sluchalem. Nie chcialem nic zlego. Wtedy, gdy wrozbita opowiadal panu historie o czlowieku, ktory wszedl na ten teren. Drzwi bogow sluchaja. Kazdy ma liczbe i przejsc moze co godzine. I mowil tak, ze gdy liczba minut rowna liczbie stworzenia, drzwi pozwola przejsc. Liczby niestety nikt nie zna, trzeba wejsc probowac. Tamten czlowiek przeszedl, najpierw
Tamten czlowiek przeszedl, najpierw, gdy o szostej pietnascie wszedl - zginal pokonany przez gladiatorow naszych. Nastepnie wszedl ponownie, o siodmej pietnascie. Nie wiedzial co robic, zaczal walczyc z krasnoludami! CHCIAL NAS ZABIC! Walczyl, znalazl okrag. Nie wiedzial jak go zniszczyc, zaklety okrag nie mial slabych punktow. Ale przebiegly czlowiek przypomnial sobie czar. Mort Dwarve! Zaczal bic gladiatorow, a kiedy byli wystarczajaco oslabieni, czarowal ich tym okrutnym zakleciem! Wiezil ich dusze. Gdy uwiezil trzydziesci, ich duchy polaczyly sie w jeden, silny, ktory zaatakowal czlowieka. Wtem wystraszony pobiegl w kierunku okregu i stojac na nim ducha usmiercil. Sila, ktora w niego wstapila byla wielka. Zginal razony ogniem potegi, ale okrag, ktory tak bardzo chcial zniszczyc - rowniez zostal zgladzony. Dopiero teraz udalo sie go naprawic. Musimy go bronic. Tego sie dowiedziale
Tego sie dowiedzialem. Potem pracowalem dalej, pan uslyszal i krzyknal: "ktos tu jest!". Kazal mnie zabic.. Mnie.. Niewinnego robotnika. Zly pan. Zaraz mnie zabiora. To koniec.
Bardzo Proszę o pomoc ! :D
Treść Zagadki :
Pokazujesz ze naprawde warto bylo Ci zaufac. Moze uda Ci sie. Nie wiem niestety jak przejsc przez kolejne drzwi i zniszczyc okrag. Jest jednak legenda opisana w ksiedze,ktora pewien krasnoludzki wojownik torturowany przez okrutnego wladce wyrzucil do jeziora na respawnie, na ktorym zajmowales sie ostatnim zadaniem. Sprobuj rozwiazac zagadke iwykonac misje!
Dzien ostatni
Pan nasz postanowil odwiedzic ta kopalnie. Wielkie swieto! Przybyl juz, pracowac musialem. Bo kto pracuje ten przyjaciel pana. Pracowac za darmo, jak zawsze. Sludzy pana maja baty, bija. Trzeba pracowac. Widzialem pana. Rozmawial z wrozbita ciemnym jak wegiel. Wrozbita trzymal pochodnie. A ja siedzialem w ciemnosci pracujac. Nie widzieli mnie. Slyszalem, jak wrozbita zaczal mowic do pana, legende, ktora mowi, jak drzwi kopalni nastepnej zniszczyc i jak okrag mocy pozbawic. Kilka juz zniszczyli wrogowie, wiec to wazne. Sluchalem. Nie chcialem nic zlego. Wtedy, gdy wrozbita opowiadal panu historie o czlowieku, ktory wszedl na ten teren. Drzwi bogow sluchaja. Kazdy ma liczbe i przejsc moze co godzine. I mowil tak, ze gdy liczba minut rowna liczbie stworzenia, drzwi pozwola przejsc. Liczby niestety nikt nie zna, trzeba wejsc probowac. Tamten czlowiek przeszedl, najpierw
Tamten czlowiek przeszedl, najpierw, gdy o szostej pietnascie wszedl - zginal pokonany przez gladiatorow naszych. Nastepnie wszedl ponownie, o siodmej pietnascie. Nie wiedzial co robic, zaczal walczyc z krasnoludami! CHCIAL NAS ZABIC! Walczyl, znalazl okrag. Nie wiedzial jak go zniszczyc, zaklety okrag nie mial slabych punktow. Ale przebiegly czlowiek przypomnial sobie czar. Mort Dwarve! Zaczal bic gladiatorow, a kiedy byli wystarczajaco oslabieni, czarowal ich tym okrutnym zakleciem! Wiezil ich dusze. Gdy uwiezil trzydziesci, ich duchy polaczyly sie w jeden, silny, ktory zaatakowal czlowieka. Wtem wystraszony pobiegl w kierunku okregu i stojac na nim ducha usmiercil. Sila, ktora w niego wstapila byla wielka. Zginal razony ogniem potegi, ale okrag, ktory tak bardzo chcial zniszczyc - rowniez zostal zgladzony. Dopiero teraz udalo sie go naprawic. Musimy go bronic. Tego sie dowiedziale
Tego sie dowiedzialem. Potem pracowalem dalej, pan uslyszal i krzyknal: "ktos tu jest!". Kazal mnie zabic.. Mnie.. Niewinnego robotnika. Zly pan. Zaraz mnie zabiora. To koniec.
Bardzo Proszę o pomoc ! :D