View Full Version : Ej, jak zrobi? jajecznic? bo nie umiem
Anonimowy
17-06-2014, 11:30
Mam ochotę zjeść jajecznicę, umiem zrobić pizzę i inne potrawy, ale jajecznicy ni chuja! Dajcie jakiś przepis, musi zawierać ser żółty, kiełbasę śląską, salami i oczywiście jajka, o, pomidora jeszcze znalazłem. Ale szybko bo głodny jestem jak skurczysyn
Azbestowy Człowiek
17-06-2014, 11:37
http://praktypedia.pl/Jak_ugotowa%C4%87_jajko_na_twardo
Z samego rana zrobiłem jajecznicę :D
No to robisz tak:
Najpierw wyjmij z lodówki 5 jajek, masło, kiełbasę, ser.
Z jakiejś szafki wyjmij miskę i trzepaczkę.
1.Na patelnie wrzucasz kawałek masła i robisz tak, żeby się roztopiło.
2.Kiełbasę kroisz w plasterki, a następnie plasterki na pół. Wrzucasz je na rozgrzaną patelnie i smażysz na dużym ogniu.
3. Wrzucasz jajka do miski, trzepiesz[?xD] przez moment, potem solisz i znów trzepiesz.
4. Trzesz ser na tarce i utarty wrzucasz do miski z jajkami
5. Jak widzisz, że kiełbasa zaczyna się robić lekko chrupiąca, zmniejszasz ogień na bardzo mały i wlewasz zawartość miski(jajka z serem).
6. Jakąś łyżką, najlepiej drewnianą, cały czas mieszasz tą jajecznice, żeby płynna część zrobiła gęsta.
Aa i jeszcze kiełbasę pieprzysz przed wlaniem jajek.
..:Too Get:..
17-06-2014, 11:38
Niezbędne składniki:
trzy duże jaja (cztery, jeśli jesteś bardzo głodny),
kilka plasterków szynki (lub innej wędliny, która Ci smakuje),
jedna niewielka cebula,
1/5 kostki masła.
Wykonanie:
Stawiamy patelnię na ogień i wrzucamy na nią masło, tak żeby się roztopiło. W tym czasie siekamy cebulkę, w miarę drobno po czym wrzucamy na już roztopione masło. Podczas gdy nasza cebulka zaczyna już szklić się na patelni mamy kilka chwil na pokrojenie mięsa w niewielkie kawałki. Wrzucamy wędlinę na patelnię i kilkadziesiąt sekund smażymy wspólnie (cebulka w tym czasie jest już nieco zeszklona gdyż smaży się nieco dłużej) aż cebulka będzie zeszklona tak aby miała lekko słodkawy smak, a wędlina przyrumieniona.
Po podsmażeniu wędliny i cebulki zdejmujemy patelnię z ognia i odsuwamy to co do tej pory usmażyliśmy na jedną połowę patelni. Na drugą połowę wbijamy jajka starając się aby nie przebić żółtka. Po wbiciu jaj mieszamy wszystko razem tak, żeby żółtka pozostały w całości i stawiamy z powrotem na ogień. Smażymy cały czas mieszając tak aby żółtka pozostały całe, aż do momentu, w którym uznamy że jajecznica jest wystarczająco ścięta. Gdy ten moment nadejdzie można rozbełtać żółtka. Jeśli nie przeszkadza Ci jedzenie na wpół surowych żółtek to zrób to dopiero po zdjęciu jajecznicy z ognia. Jeśli wolisz żółtka ścięte – możesz zrobić to cały czas podgrzewając jajecznicę. Istotne jest to, aby zółtka robiły się dużo krócej od białek (bez względu na to jak bardzo ścięte białko lubisz).
Po takim przygotowaniu pozostaje tylko przełożyć jajecznicę na talerz oraz dodać opcjonalne składniki – pomidor pokrojony w plastry. Wszystko posypujemy drobno posiekanym szczypiorkiem i… voila. Oto cały przepis na jajecznicę.
SMACZNEGO!
Anonimowy
17-06-2014, 11:38
ma być z patelni, ugotować umiem
Azbestowy Człowiek
17-06-2014, 11:40
te, flak, ty zamiast "#Encyklopedia APO" powinieneś mieć "#książka_kucharska"
mati, słuchej no. bierzesz jajko, i rozbijasz. potem sprzątasz bo zrobiłeś to źle. bierzesz drugie, bo zakładam że masz trzy. robisz to samo, no i ścierasz podłogę bo znowu padaka wygrała. zostało ostatnie. bierzesz to jajko do pokoju i siadacie razem przed komputerem. zaczynasz mu opowiadać o historii apo, a zakladając że jest ciepło to wykluje sie taki kurak jeden. no i zaprzyjaźniasz się z nim, karmisz go salami, kiełbą i serem tylko nie wiem czy toleruje. potem idziecie razem na spacer, i przechodzicie obok kebsa. robicie napad, a wiadomo przeciez nie od dzis ze kurczakowi nie postawią zarzutów co nie, no i kradniesz kebsa i zjadasz go. jestes najedzony, moze to nie jajecznica ale zawsze cos w buzi co nie. nastepnie kupujesz bilet kurczakowi do honolulu w jedną stronę i się rozstajecie wymieniając jedynie czasem emaile medzy soba i wiadomosci na facebooku. plan generalnie jest prosty i skuteczny, mysle ze nie spieprzysz tego.
bon apetit
twoj przyjaciel, ukasz.
Sasha Rookslayer
17-06-2014, 12:00
Plan pracy jajcznicy:
1. Przygotować stanowisko pracy.
2. Pobrać i odważyć surowce.
3. Prześwietlić jaja.
4. Przeprowadzić ob. wstępną (czystą i brudną).
umyć kiełbasę, bo pewnie masz starą.
pokroić kiełbasę w kostkę.
umyć cebulę, obrać.
pokroić cebulę w kostkę.
5. Włożyć masło na patelnie.
7. Zeszklić cebulę na patelni.
8. Dodać pokrojoną kiełbasę do cebuli.
9. Do talerza rozbijać po jednym jajku oraz je "roztrzepać", "wąchnąć", aby zobaczyć czy nie śmierdzi oraz popatrzeć nie ma żadnego gówna i wrzucać na patelnie.
10. Doprawiamy nasze jaja solą oraz pieprzem, regularnie mieszając.
11. Gdy jajo już się zetnie w połowie, dokładamy szczypiorek.
12. Następnie wykładamy naszą "jajówkę" na talerzyk, do tego kropka chleba z masłem i mamy smaczne śniadanie.
13. Na sam koniec sprzątamy stanowisko pracy.
Asortyment pochodzenia roślinnego oraz zwierzęcego:
Roślinne:
cebula,
szczypiorek.
Zwierzęce:
jaja,
kiełbasa,
masło.
Narzędzia:
Patelnia, miska, salaterka, trzepaczka, deska, nóż duży, jarzyniak, waga, talerz, widelec, nożyk do smarowania.
Myślę, że już wiesz.
Pozdrawiam.
[Splaxor] Sasha kucharzyk :)
Anonimowy
17-06-2014, 12:11
Tak jak nakazał Psujek, jajka wrzuciłem do miski z DOKŁADNIE POTARTYM ZEJSREM i wyszło o coś takiego:
http://oi61.tinypic.com/biuijr.jpg
Na patelni miałem pieczarki(nigdy więcej do jajek) i kiełbasę+szynkę(kłamałem że mam Salami).
Zgodnie z tym co mówił Zark rozjebałem jajka na podłogę -.- Ale nie poddałem się, nauczyłem się rozbijać jajka przy drugim opakowaniu!
Z przepisu Sashy nie skorzystałem, ponieważ były tam błędy merytoryczno-techniczne, a Flac ściągnął przepis z internatu.
Wyszło mi coś takiego:
http://oi60.tinypic.com/mbjqqf.jpg
SZARPAŁBYŚ JAK REKSIO SZYNKĘ?
Plan pracy jajcznicy:
1. Przygotować stanowisko pracy.
2. Pobrać i odważyć surowce.
3. Prześwietlić jaja.
4. Przeprowadzić ob. wstępną (czystą i brudną).
umyć kiełbasę, bo pewnie masz starą.
pokroić kiełbasę w kostkę.
umyć cebulę, obrać.
pokroić cebulę w kostkę.
5. Włożyć masło na patelnie.
7. Zeszklić cebulę na patelni.
8. Dodać pokrojoną kiełbasę do cebuli.
9. Do talerza rozbijać po jednym jajku oraz je "roztrzepać", "wąchnąć", aby zobaczyć czy nie śmierdzi oraz popatrzeć nie ma żadnego gówna i wrzucać na patelnie.
10. Doprawiamy nasze jaja solą oraz pieprzem, regularnie mieszając.
11. Gdy jajo już się zetnie w połowie, dokładamy szczypiorek.
12. Następnie wykładamy naszą "jajówkę" na talerzyk, do tego kropka chleba z masłem i mamy smaczne śniadanie.
13. Na sam koniec sprzątamy stanowisko pracy.
Asortyment pochodzenia roślinnego oraz zwierzęcego:
Roślinne:
cebula,
szczypiorek.
Zwierzęce:
jaja,
kiełbasa,
masło.
Narzędzia:
Patelnia, miska, salaterka, trzepaczka, deska, nóż duży, jarzyniak, waga, talerz, widelec, nożyk do smarowania.
Myślę, że już wiesz.
Pozdrawiam.
Zapomniałeś o 6 pkt, ale słuchajcie się go! Doświadczony kucharz, polecam.
Sasha Rookslayer
17-06-2014, 12:15
Nie polecam wrzucać wszystkich jaj do jednej miski. Wystarczy jedno zepsute jajo i masz po wszystkich jajkach. :)
Pozdrawiam.
1.Na patelnie wrzucasz kawałek masła i robisz tak, żeby się roztopiło.
2.Kiełbasę kroisz w plasterki, a następnie plasterki na pół. Wrzucasz je na rozgrzaną patelnie i smażysz na dużym ogniu.
Nie wiem czy wiesz, ale masło ma bardzo niską temperaturę dymienia i jeżeli będzie duży ogień to masło się spali. Jak już chcesz masło to tylko klarowane, ale to znów inny smak i zapach potrawy.
3. Wrzucasz jajka do miski, trzepiesz[?xD] przez moment, potem solisz i znów trzepiesz.
Jajecznicę doprawia się na samym końcu. Dodawanie przypraw do rozbitych jajek nie jest dobrym rozwiązaniem, ponieważ przyprawy rozbijają jajka.
@topic
Idealna jajecznica powinna być kremowa i puszysta. Dzięki kilku prostym zasadom można zrobić taką puszystą jajecznicę.
Rozbijasz jajka na zimną patelnię, dodajesz kawałek masła i stawiasz na dużym ogniu. Po chwili ściągasz z ognia i po chwili znów na ogień, potem znów ściągasz, i kolejny raz na ogień cały czas mieszając. Powinieneś postępować dokładnie tak samo jak z risotto. Jeżeli jajecznica ma już Twoją ulubioną konsystencję to wtedy zdejmujesz z ognia i dodajesz gęstą śmietanę, aby obniżyć temperaturę (chodzi o to, aby jajecznica się nie przesmażyła) i wtedy dodajemy przyprawy oraz szczypiorek. Jest z tym troszkę zabawy, ale wtedy nie wyjdzie takie gówno jak na Twoim talerzu.
Jeżeli chcesz z cebulką, kiełbasą to dla najlepszego efektu podsmaż osobno, ponieważ trudno będzie kontrolować konsystencję mając wszystkie składniki razem.
Pomidory na gałązce, kapelusze grzybów i gruba grzanka, a na niej kremowa i puszysta jajecznica, smacznego.
http://i60.tinypic.com/33p3lm1.png
P.S. To nie sztuka wbić jaja na patelnię, ustawić maksymalny ogień i zeskrobywać przywierające jajko do patelni.
ʍǝǝʞ aka vimpexx
17-06-2014, 15:39
Z samego rana zrobiłem jajecznicę :D
No to robisz tak:
Najpierw wyjmij z lodówki 5 jajek, masło, kiełbasę, ser.
Z jakiejś szafki wyjmij miskę i trzepaczkę.
1.Na patelnie wrzucasz kawałek masła i robisz tak, żeby się roztopiło.
2.Kiełbasę kroisz w plasterki, a następnie plasterki na pół. Wrzucasz je na rozgrzaną patelnie i smażysz na dużym ogniu.
3. Wrzucasz jajka do miski, trzepiesz[?xD] przez moment, potem solisz i znów trzepiesz.
4. Trzesz ser na tarce i utarty wrzucasz do miski z jajkami
5. Jak widzisz, że kiełbasa zaczyna się robić lekko chrupiąca, zmniejszasz ogień na bardzo mały i wlewasz zawartość miski(jajka z serem).
6. Jakąś łyżką, najlepiej drewnianą, cały czas mieszasz tą jajecznice, żeby płynna część zrobiła gęsta.
Aa i jeszcze kiełbasę pieprzysz przed wlaniem jajek.
Kolego co do punktu pierwszego, możesz mi pomóc?
Chodzi o to, że wrzuciłem na patelnię masło, ale ono się nie roztapia, wiesz może dlaczego?
[Splaxor] Zapłać za gaz lub prąd bo cholera wie - może masz płytę indukcyjną.
Azbestowy Człowiek
17-06-2014, 16:09
Kale ono się nie roztapia, wiesz może dlaczego?
ja wiem ja wiem <wyrywa się>
dziq76plx3
17-06-2014, 16:22
ja wiem ja wiem <wyrywa się>
Azbeście, najpierw podnosi się rękę, zanim chce się coś powiedzieć!
Anonimowy
17-06-2014, 16:29
Gdzie dwóch się kłóci tam trzeci korzysta.
Week, sądzę, że jest to spowodowane zbyt wysoką temperaturą patelni, poczekaj, aż ostygnie i wtedy do dzieła!
ʍǝǝʞ aka vimpexx
17-06-2014, 16:32
Gdzie dwóch się kłóci tam trzeci korzysta.
Week, sądzę, że jest to spowodowane zbyt wysoką temperaturą patelni, poczekaj, aż ostygnie i wtedy do dzieła!
Tylko, że tam nie ma wzmianki o tym, aby podgrzać patelnię, to masło ma się chyba rozpuścić samoczynnie :o
Patelnia leży od 3 godzin, a na niej kawałek masła, próbowałem robić tak, aby się roztopiło, dmuchałem w nie, ruszałem, dotykałem warzechą i nic, dalej takie samo :c
dziq76plx3
17-06-2014, 17:59
Tylko, że tam nie ma wzmianki o tym, aby podgrzać patelnię, to masło ma się chyba rozpuścić samoczynnie :o
Patelnia leży od 3 godzin, a na niej kawałek masła, próbowałem robić tak, aby się roztopiło, dmuchałem w nie, ruszałem, dotykałem warzechą i nic, dalej takie samo :c
Ci amatorzy... masz wziąć trochę masła na rękę i potem zacisnąć pięść by się rozpierdoliło w twojej nieczystej ręce i potem wpierdolić na patelnię, jak nie będziesz pewny czy można to nazwać roztopionym to możesz jeszcze położyć na kaloryferze lub wsadzić sobie do ust i porzuć troszkę, potem wypluwasz, wpierdalasz na patelnię i robisz kolejne punkty.
ʍǝǝʞ aka vimpexx
17-06-2014, 18:12
Ci amatorzy... masz wziąć trochę masła na rękę i potem zacisnąć pięść by się rozpierdoliło w twojej nieczystej ręce i potem wpierdolić na patelnię, jak nie będziesz pewny czy można to nazwać roztopionym to możesz jeszcze położyć na kaloryferze lub wsadzić sobie do ust i porzuć troszkę, potem wypluwasz, wpierdalasz na patelnię i robisz kolejne punkty.
Dziękuję, właśnie jestem w trakcie robienia jajecznicy (zacisnąłem kawałek masła między palcami u nóg, coś tam się roztopiło :))
A teraz lecę, bo czuję, że przypala się szynka
Elvanish
18-06-2014, 14:20
Całkiem solidna, kurwamać, jajówa.
Marek Approves.
Wbrew pozorom nie jest tak prosto zrobić dobra jajecznicę , podstawa sa dobre jajka , najlepiej o kur z wolnego wybiegu ale takie są drogie, ja smarze na maśle .
ʍǝǝʞ aka vimpexx
25-06-2014, 13:48
Wbrew pozorom nie jest tak prosto zrobić dobra jajecznicę , podstawa sa dobre jajka , najlepiej o kur z wolnego wybiegu ale takie są drogie, ja smarze na maśle .
ja smarze akurat na patelni bo tak pisał użytkownik "Ktoś II"
vBulletin v4.2.5, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.