Zaloguj się

View Full Version : Misje i ich trudność



Zuzza
23-02-2022, 15:33
Hej, moją następną misją u ahmeda będzie zbieranie dark beer. I widzę że w podstawie do zebrania na moim poziomie będę miała 240 sztuk. I dropnełam ich około 30 w czasie wbijania lvl z 100 do 238. Wczoraj specjalnie poszłam na black knighty to drobić po zabiciu ponad 300 bk wypadło mi dosłownie zero black beer.

Wiem żę nutki pozwolą mi te wartość 240 obniżyć, jednak patrząc na fakt że najlepsza nutka jaka mi dropi to 5% z elf soldierów. To przy dobrych wiatrach używając właśnie tych nutek będę miała do oddania 180 dark beer. Oczywiście koledzy z gildi rzucają mi nutki po 10-11% natomiast za pomocą takich nutek będzie to mimo wszystko około 100 dark beer. I stąd moje pytanie po co te misje są aż tak trudne do wykonania w sposób naturalny? I jeszcze to wszystko staje się trudniejsze bo bosy pojawiają się rzadziej bo restarty są co 34h. Przy czym ja nie jestem wstanie zabić takiego bosa mogę co najwyżej odebrać loot gdy zabije go jakiś hlvl.

Dlaczego te misje są tak nierealne aby je wykonać w sposób normalny typu biorę misje i idę ją robić? Czy może jest coś czego nie wiem o tych misjach ?

Rodziak
23-02-2022, 18:49
Dlaczego te misje są tak nierealne aby je wykonać w sposób normalny typu biorę misje i idę ją robić? Czy może jest coś czego nie wiem o tych misjach ?

A no dlatego, że w dużym stopniu te misje mają jakoś napędzać gospodarkę, z założenia części tych misji nie powinno się robić solo.

Zarexoholik?
23-02-2022, 19:38
Ten quest to jedna z największych porażek tego serwera. Także nie oczekuj rewelacji. Ogólnie ukończenie tego questa praktycznie nic ci nie da, stracisz na nim mnóstwo czasu i kasy, a nagrody za wykonanie poszczególnych misji to dno.

Jak nie masz co robić z kasą to skupuj nutki i inwestuj w tego questa co oczywiście odradzam.


co ty za głupoty opowiadasz? nie masz pojęcia o rook to się nie wypowiadaj.
Ahmed na rook to podstawa i zwraca ci się po kilku tygodniach bicia ich, więc nie wprowadzaj ludzi w błąd ;)

Już sama gra na rooku to porażka no name.

Ogrodnik
23-02-2022, 20:42
Ten quest to jedna z największych porażek tego serwera. Także nie oczekuj rewelacji. Ogólnie ukończenie tego questa praktycznie nic ci nie da, stracisz na nim mnóstwo czasu i kasy, a nagrody za wykonanie poszczególnych misji to dno.

Jak nie masz co robić z kasą to skupuj nutki i inwestuj w tego questa co oczywiście odradzam.

co ty za głupoty opowiadasz? nie masz pojęcia o rook to się nie wypowiadaj.
Ahmed na rook to podstawa i zwraca ci się po kilku tygodniach bicia ich, więc nie wprowadzaj ludzi w błąd ;)
@topic
A co do nutek to najlepiej poprosić kogoś kto expi na ancient demonach by ci nazbierał, albo czekać dniami aż pojawi się Rook Composer. Nie jest to też quest do wykonania solo w kilka dni, jednak trochę czasu wymaga.

Tirell
24-02-2022, 18:20
I stąd moje pytanie po co te misje są aż tak trudne do wykonania w sposób naturalny?

Ahmeda na rooku zrobiłem dwa razy. I cały problem z ahmedem, zarówno na rooku jak i na mainie jest taki, że zrobienie tych questów jakoś dużo nie daje. Dobre itemy z potworów na arenie wypadają bardzo rzadko, a nawet jak już wypadną to mało z tego wynika. Wypadnie np demon helmet i i tak nikt tego nie kupi.

Zamysł był taki, że ma to być długi, dość wymagający quest, który da nam wartościowe rzeczy w grze.
W rzeczywistości wyszedł dość monotonny - misje bardzo łatwe do wykonania przecinają się z nudnmi i irytującymi.


Dlaczego te misje są tak nierealne aby je wykonać w sposób normalny typu biorę misje i idę ją robić? Czy może jest coś czego nie wiem o tych misjach ?

Teoretycznie bardzo dobrze, że misję są trudne, które zajmują dużo czasu i tak dalej, ale problem jest w tym jak to realnie wygląda.

Po pierwsze - wykonanie ahmeda daje jedynie możliwość zdobycia itemów, które (mówie o rook) w większości są mało warte. Jedynie phoenix shield, hota i może hammer of wrath są realnie wartościowe. Inne itemy jak demon set można zdobyć z innych bossów, a i tak nikt ich nie kupuje (jedynie npc).
Gdyby wykonanie ahmeda dawało jakieś konkretne bonusy, no nie wiem, dostęp do nowych terenów, jakiś bonus do obrażeń/hp/many, na rooku np. bonus do ataku, że bije się więcej targetów naraz niż tylko ten zaznaczony, to byłby to wartościowy quest.

Po drugie – widzę problem ze wszystkimi nowymi questami. One są bardzo dobrze zrobione tyle tylko, że pod serwer na którym gra o wiele więcej graczy, gdzie kwitnie handel, gdzie można kupić rózne itemy do questów, outfitów i tak dalej.
Gdyby nie Mati na rooku, któremu chce się co jakiś czas wyczyścić komuś ramzesa i chyba dwóch cleanerów na main, to te questy stałyby puste.

Sasha Rookslayer
24-02-2022, 18:33
Hej, moją następną misją u ahmeda będzie zbieranie dark beer. I widzę że w podstawie do zebrania na moim poziomie będę miała 240 sztuk. I dropnełam ich około 30 w czasie wbijania lvl z 100 do 238. Wczoraj specjalnie poszłam na black knighty to drobić po zabiciu ponad 300 bk wypadło mi dosłownie zero black beer.

Zgadza się, są to ciężkie albo inaczej.. Monotonne misje, ale po to wprowadzone zostały KlejNutki, aby właśnie takie misje sobie nimi ułatwiać.



Wiem żę nutki pozwolą mi te wartość 240 obniżyć, jednak patrząc na fakt że najlepsza nutka jaka mi dropi to 5% z elf soldierów. To przy dobrych wiatrach używając właśnie tych nutek będę miała do oddania 180 dark beer.

Zawsze możesz iść na inne moby lootać większy % albo kupić, co za problem?



Oczywiście koledzy z gildi rzucają mi nutki po 10-11% natomiast za pomocą takich nutek będzie to mimo wszystko około 100 dark beer.

Dlatego są poradniki na forum, są pomocni gracze, którzy mogą Ci powiedzieć jaka będzie następna misja, jaka ilość będzie do oddania. Do takich misji używa się większych nutek, a nie 5-10%.



I stąd moje pytanie po co te misje są aż tak trudne do wykonania w sposób naturalny? I jeszcze to wszystko staje się trudniejsze bo bosy pojawiają się rzadziej bo restarty są co 34h. Przy czym ja nie jestem wstanie zabić takiego bosa mogę co najwyżej odebrać loot gdy zabije go jakiś hlvl.


Szczerze to misje nie są trudne patrząc na to pod innym względem. :) Odnośnie restartów to zapewne to się zmieni, bo fakt, teraz to lipa, tym bardziej, że najazdy (robione przez Ekipę (tak słyszałem)) są bardzo rzadko.



Dlaczego te misje są tak nierealne aby je wykonać w sposób normalny typu biorę misje i idę ją robić? Czy może jest coś czego nie wiem o tych misjach ?

Ponieważ Squid to twórca szczególnej teorii względności, która ma ulepszać całą mechanikę związaną z naszym serwerem. Nikt tego nie zrozumie! :xd:


Mam nadzieje, że pomogłem. Pozdrawiam. ;)

Louis
25-02-2022, 14:19
Ahmed to najgorszy quest na serverze, po skończeniu go nawet nie ma nic wartosciowego, więcej wydasz kasy na zrobienie go niż możesz zarobić. Dlatego ja osobiście nawet go nie robię, quest nieprzemyślany i nieopłacalny tyle dodam od siebie, podobnie powie 40% graczy.


Nie wiem jak się ma sprawa na rooku ale na main aktualnie na 450 lvlu mam 50 misje ahmeda wiec chyba nie jest aż tak trudno, wystarczy mieć dobre nuty.

Ale masz też 3000 poziom, więc stać Cię na te nuty a tutaj widać że to jest osoba początkująca.

Stilet
25-02-2022, 21:42
Nie wiem jak się ma sprawa na rooku ale na main aktualnie na 450 lvlu mam 50 misje ahmeda wiec chyba nie jest aż tak trudno, wystarczy mieć dobre nuty.

Zuzza
26-02-2022, 17:08
Tak, określenie że ten quest jest trudny, jest nietrafne. Jest nudny i bezsensownie długi.

Pomijając ilość piw jaką trzeba oddać w tym queście, o co chodzi, ten drop jest jakiś ustawiony.

Raz dropi 7-8 piw na 3h ale przy tym żaden aol.

Następnego dnia dropi dosłownie 1 beer, i pełno aoli i innych itemów. (w tym samym czasie)

Później znowu nie dropi nic.

Od czego zależy ten drop ? Czy mechanika dropu jest jawna dla graczy?
Rozumiem że jest to wszystko oparte na losowości ale czy tylko ?

Szalomek
26-02-2022, 17:48
Od czego zależy ten drop ? Czy mechanika dropu jest jawna dla graczy?
Rozumiem że jest to wszystko oparte na losowości ale czy tylko ?

Oczywiście, że nie jest jawne. Jest to strzeżone tajemnicą jak nie jeden update na którego czeka się latami i z pewnością nie jednego nachodzi przy tym pytanie - na co komu tacy GMi, którzy tylko banują, a nie wprowadzają nowości na serwer. Serio nie można zrobić większego update jak tylko jeden quest wprowadzać? To co Wy robiliście przez tyle lat GMi, tylko nad jednym questem pracowaliście? Przecież to wstyd. Przez taki okres czasu wychodzą nowe gry, są aktualizacje tych bieżących, a tutaj? Kiła i mogiła przy tym aura wielkiej tajemnicy, bo "nad czymś pracujemy"...