Wielki Mistrz Zakonu
21-09-2008, 12:27
W tym poście opowiem wam... Jak pozbyć się czkawki :D. Może niektórzy myślą sobie - To durnota! On chyba już całkiem ocipiał! Ale zmienią zdanie kiedy ich złapie czkawka i nie będzie się chciała odczepić ;p. Zacznijmy więc:
Metody (mtd) opracowane przeze mnie (na mnie działają bez zarzutu)
Mtd. 1
Należy nabrać powietrza w płuca na maxa i pochylić się do przodu (powietrze ulega lekkiemu sprężeniu i spycha "czkanie" niżej do układu pokarmowego :)
Przy okazji - czkawka to bąbelek powietrza utrzymujący się w żołądku.
Mtd. 2
Chyba każdy to zna: Mamo mam czkawkę - napij się wody. Ale to może nie wystarczyć raz haust i po sprawie... nie nie! Należy pić powoli wodę tak zwanym "duszkiem" przez lekko otwarte usta. Należy tak (bez przerw koniecznie!!!) opróżnić zawartość całej szklanki.
Mtd. 3
Najbanalniejszy sposób, ale bardzo ciekawy. Weź łyżeczkę do herbaty, nabierz cukru (bo soli nikt by nie zjadł chyba, że ma sieczkę w mozgach) i ssiemy go. Musisz nabrać cukru trochę więcej ponad brzeg łyżeczki. Czkanie powinno przestać.
Podsumowanie:
Ja osobiście uważam tak - Najlepsza metoda to jest ta pierwsza ja zawsze jej używam. Jeśli przy wykorzystaniu metody 1 za pierwszym razem nie ucieknie czkawka należy to działanie powtarzać. Jeśli po wykorzystaniu wszystkich metod nadal będzie cię męczyć czkawka to znaczy że:
* jesteś niezwykł(y/a)
* jesteś z kosmosu
* zachorował(eś/aś) na czkawnicę :D
To powyższe to żart. Na niektórych może to nie działać z różnych powodów.
Jeśli ktoś ma cukrzycę lub chorobę serca czy coś innego nie powinien wykorzystywać metod:
cukrzyca - Mtd. 3 szczególnie zabroniona!
choroba układu oddechowego - Mtd. 1 szczególnie zabroniona!
choroba serca - w przewlekłych objawach Mtd. 1 szczególnie zabroniona!
choroba serca w bardzo niskim stopniu niebezpieczna - Mtd. 1 możesz stosować, ale nie za długo żeby nie zemdleć :(
Mtd. 2 Może stosować każdy (mimo tego Mtd. 1 i tak jest najlepsza :))
Pozdrawiam wszystkich zarażonych czkawką. Liczę na miłe komentarze (może komuś się przyda ta porada ;D
-----
W razie jakichkolwiek uwag proszę zgłaszać się w tym poście. Jeżeli macie jakieś inne opracowane lub dobre metody piszcie tu lub na PW. Na pewno zostaną uwzględnione w poradniku z serii "WMZ radzi..."
Dziękuję jeszcze raz i do widzenia.
Metody (mtd) opracowane przeze mnie (na mnie działają bez zarzutu)
Mtd. 1
Należy nabrać powietrza w płuca na maxa i pochylić się do przodu (powietrze ulega lekkiemu sprężeniu i spycha "czkanie" niżej do układu pokarmowego :)
Przy okazji - czkawka to bąbelek powietrza utrzymujący się w żołądku.
Mtd. 2
Chyba każdy to zna: Mamo mam czkawkę - napij się wody. Ale to może nie wystarczyć raz haust i po sprawie... nie nie! Należy pić powoli wodę tak zwanym "duszkiem" przez lekko otwarte usta. Należy tak (bez przerw koniecznie!!!) opróżnić zawartość całej szklanki.
Mtd. 3
Najbanalniejszy sposób, ale bardzo ciekawy. Weź łyżeczkę do herbaty, nabierz cukru (bo soli nikt by nie zjadł chyba, że ma sieczkę w mozgach) i ssiemy go. Musisz nabrać cukru trochę więcej ponad brzeg łyżeczki. Czkanie powinno przestać.
Podsumowanie:
Ja osobiście uważam tak - Najlepsza metoda to jest ta pierwsza ja zawsze jej używam. Jeśli przy wykorzystaniu metody 1 za pierwszym razem nie ucieknie czkawka należy to działanie powtarzać. Jeśli po wykorzystaniu wszystkich metod nadal będzie cię męczyć czkawka to znaczy że:
* jesteś niezwykł(y/a)
* jesteś z kosmosu
* zachorował(eś/aś) na czkawnicę :D
To powyższe to żart. Na niektórych może to nie działać z różnych powodów.
Jeśli ktoś ma cukrzycę lub chorobę serca czy coś innego nie powinien wykorzystywać metod:
cukrzyca - Mtd. 3 szczególnie zabroniona!
choroba układu oddechowego - Mtd. 1 szczególnie zabroniona!
choroba serca - w przewlekłych objawach Mtd. 1 szczególnie zabroniona!
choroba serca w bardzo niskim stopniu niebezpieczna - Mtd. 1 możesz stosować, ale nie za długo żeby nie zemdleć :(
Mtd. 2 Może stosować każdy (mimo tego Mtd. 1 i tak jest najlepsza :))
Pozdrawiam wszystkich zarażonych czkawką. Liczę na miłe komentarze (może komuś się przyda ta porada ;D
-----
W razie jakichkolwiek uwag proszę zgłaszać się w tym poście. Jeżeli macie jakieś inne opracowane lub dobre metody piszcie tu lub na PW. Na pewno zostaną uwzględnione w poradniku z serii "WMZ radzi..."
Dziękuję jeszcze raz i do widzenia.