View Full Version : Czy miales lipe u nauczyciela??
Witam. Tak jak w temacie, zaznaczajcie w sondzie i piszcie za co byl przypal i czy wogule byl ^^
W 4 lub 5 klasie (podstawowka) drzwi z nawiasami poszly heh
w 6 klasie kilka razy drzwi od szatni
rzucalismy czyjes ksiazki w snieg :o
Dalej nie pamietam
G_R_U_L_I_X
11-01-2010, 14:44
Ja w gimnazjum :
-rzuciłem w tablice węglem
-zamkneliśmy nauczycielkę w gabinecie i krzyczeliśmy podaj hasło (hasło to ssj kule)
-ahtung (taka duża petarda) w pokoju nauczycielskim (po tym kamery zamontowali)
-rozwalenie 20 kamer na terenie szkoły.
Było tego troszkę, ale było mineło, zmieniłem się.
Wujaszek
11-01-2010, 15:24
Obieranie orzechów na lekacji przy użyciu dziadka do orzechów, oraz rzucanie nauczycielke resztkami. Wyrzucenie sprawdzianów przez okno na ulice, było tego więcej ale neichce mi się pisać.
tajemniczy
11-01-2010, 19:30
powiedzialem do nauczyciela czy ma dzisiaj obiad ze tak sie smieje, ale byl ubawwwwwwwwwwwwwwwwwwww :cool:
powiedzialem do nauczyciela czy ma dzisiaj obiad ze tak sie smieje
-zamkneliśmy nauczycielkę w gabinecie i krzyczeliśmy podaj hasło (hasło to ssj kule)
Hhahahahah dobre loty :D
@topic
U mnie nic ciekawego nie ma, może tyle, że kumpel powiedziałdo nauczycielki "Zamnkij się kurwo ! Spale Ci samochód!" albo jak palili w kiblu i chwile później ja wszedłem, a za mną dyrek i ku mojemu zdziwieniu przypierdolił się o trochę zniszczone drzwi do kabiny XD A fajami jebało równo
Albo na biologii nabijałem działo i ona mówi " Co tam masz ? " ja od razu chowam, ta podchodzi to ja działko w majtki i jak powiedziała, że mi sprawdzi majtki to powiedziałem, że chyba zwiesiły jej się hormony ;/
Jak tak czytam te wypowiedzi, to coraz bardziej utwierdzam sie w przekonaniu, że młodzież nie ma w ogóle kultury. Powiedzieć coś do nauczycielki, opluć ją, chyba tylko po to chodzicie do szkoły.
#topic
Kolega powiedział nauczycielce od Polskiego, że jakby był starszy, to miałaby zajęty wieczór. O.O
Ja w gimnazjum :
-rzuciłem w tablice węglem
-zamkneliśmy nauczycielkę w gabinecie i krzyczeliśmy podaj hasło (hasło to ssj kule)
-ahtung (taka duża petarda) w pokoju nauczycielskim (po tym kamery zamontowali)
-rozwalenie 20 kamer na terenie szkoły.
Było tego troszkę, ale było mineło, zmieniłem się.
No to widzę masz się czym pochwalić... ;| Za takie coś wywaliliby Cię ze szkoły na zbity psyk. Zwykłe chamstwo i tyle. Starzy w domu nie uczyli Cię co to znaczy 'szacunek do starszej osoby'?
#top.
Miałem lipę u nauczyciela i to nawet w szkole do której obecnie chodzę. Ogólnie to ja lubię dyskutować z nauczycielami na różne tematy i mówię to co uważam za słuszne. Kiedyś doszło do ostrej konwersacji z kobietą od historii no i ja miałem rację, a ona sprzeczała się że nie. Nie pamiętam dokładnie o co poszło, ale mówiliśmy o tyranach i powiedziała żeby podać jakiś przykład tyrana. Ja podałem naszego prezydenta i to uargumentowałem.
Ona tak się zdenerwowała, że chciała iść do dyrektora, ja nie miałem nic przeciwko i się wkur*iła jeszcze bardziej xD.
Z chemii miałem też lekko mówiąc przeje*ane ^^. Nigdy chemii nie umiałem, a ta babka od samego początku mnie nie lubiłam, bo twierdziła że jestem zbyt wygadany. Pewnego dnia zaczęła każdego po kolei brać do jakiś przykładów.
Byłem bodajże 3 lub 4. Dwie pierwsze osoby zrobiły dobrze przykład, trzecia zrobiła źle no i ja też źle zrobiłem, po czym wstawiła mi pizdeczkę do dziennika. Reszta osób nie potrafiła też zrobić zadania no i oni nie dostali jedynek... Jestem w klasie hotelarskiej i chemia mi do niczego nie potrzebna, a babka robi takie pierdoły, że szok :|
btw. zachowanie w tym roku mam nieodpowiednie ;| Z racji tego, że 10x spisali mnie za brak identyfikatora.
Taki se pazdzioszek
11-01-2010, 20:53
@Ktoś II
Kaczyński to tyran ? :O a co, bił cię kiedyś albo skazał twoją rodzinę na śmierć? albo odciął ci dopływ prądu? xd
@topic
nieee, jestem w klasie kujonów w sumie, jeden wybryk i bym wyleciał pewnie xdddddd
'Oxidosis'
11-01-2010, 20:54
Ogółem to przypału robie dużo i dużo robiłem ale raczej mi to uchodziło na sucho z racji że mam bardzo lajtowych nauczycieli. Raz się wkurwiłem to zacząłem krzyczeć na pół szkoły do nauczyciela "Tymon", a że jest to w jakiś sposób dla niego obrażliwe ponieważ ma na imie Leszek Tymoniewicz i wkurwia go jak ktoś tak mówi, to się troszke napiął i zaczął się ze mną szarpać xD I raz u dyrektorki która twierdziła, że jestem naćpany? o.o
a właśnie i raz za rzucanie petardami w szkole xD
W 5 klasie bodajze gadalismy o samochodach na przyrodzie. Nagle krzyknalem:
- A ja wiem jaki pani ma samochod!
Ona od razu mnie uciszyla, bo sie bala, ze kazdemu powiem i cos jej zrobia z samochodem. Ja jednak nikomu nie powiedzialem, ale ona tego nie wiedziala.
Zaczela chodzic pieszo przez 2 miesiace do szkoly xD. A zachowanie mi nieodpowiednie wstawila.
@Ktoś II
Kaczyński to tyran ? :O a co, bił cię kiedyś albo skazał twoją rodzinę na śmierć? albo odciął ci dopływ prądu? xd
Geniuszu Ty! Tyran to osoba nie licząca się z czyimś zdaniem, robiąca rzeczy wbrew prawu. W sejmie ludzie np. zagłosowali na Tak w 80%, a tyran i tak zrobi po swojemu, tak jak uzna za słuszne.
To było w I klasie i było coś z tym Kaczyńskim, że nie liczy się ze zdaniem posłów. Premier i ktoś tam jeszcze sugerowali żeby coś tam zrobił, a on miał ich w brzydko mówiąc w dupie i zrobił po swojemu.
@Mehu
U nas w gimnazjum każdy pali w kiblu i nauczyciele jakoś się nie przejmują.
@Ktoś
Zgodził bym sie z Twoją panią od historii. Nie znasz dokładnej definicji Tyran.
@Topic
Nie raz. Pamiętam jedno. W 6 klasie podstawówki taki uszatek zaczął jeździć mi po rodziach no toja na to 2 bomby kopa sprzedałem zaczeliśmy się lać przy całej klasie. Moja wychowawczyni weszła, a on w płacz ja jakoś to lałem. Cała klasa stanęła za mną. On miał lipe a ja nie xd. A ogólnie to rozbiliśmy kibel szklany w szkole, zatrzasneliśmy się by spóźnić się na lekcje, rozwaliliśmy mleko w toalecie ( szyby całe białe ) i dużo tego było xd.
Grulix bujna wyobraznia twa xd
Ja zabardzo przypalow nie mam w szkole ;d
Ale dzisiaj akurat Pan na wf podyktowal faula byl przywilej.. Kumpel wysunął mi pilke ja kopnelem centralnie w karczycho pana <rotfl>
Nie moglem tam ze smiechu ale musialem sie powstrzymywac hahaha..
W 1 kl. gimnazjum do pana od chemii powiedzialem chyba nie ; // -30 dostalem za to xd
Rzucilem łopata w nauczyciela od Polskiego.
Kradlem ze szkolnej stolowki ziemniaki i robilem z woźną frytki :)
Oczywiscie zartuje. Jakiś większych przypalow to nie mialem. Drobne problemy o wagary, jakies tam male bijatyki itd.
@Ktoś
Zgodził bym sie z Twoją panią od historii. Nie znasz dokładnej definicji Tyran.
No wiesz... Ona to wytłumaczyła w taki sposób, że pierwsze co mi się na myśl nasunęło to nasz prezydent. Definicji nie podała, bo zapewne gdybym ją znał odpowiedziałbym w pełni trafnie.
No wiesz... Ona to wytłumaczyła w taki sposób, że pierwsze co mi się na myśl nasunęło to nasz prezydent. Definicji nie podała, bo zapewne gdybym ją znał odpowiedziałbym w pełni trafnie.
Aha xd.
@Topic
U nas też raz auto uderzyło w szkołe, a w gimnazjum ktoś zostawił kartkę W szkole jest bomba. Ewakuacja i saperzy w szkole XD.
Τettmeier
12-01-2010, 14:46
Często mam xd za bluzgi głównie mnie zwijają, albo jak po kimś pojadę.. wczoraj mnie zwinęła za 'ty ku*wo', a tłumaczyła się tak: 'Nawijasz jak radio maryja pod moją klasą, ja tu polski prowadzę!'.. Żarty trzymają się mnie na lekcji często, chociaż nie są to jakieś perfidne 'wybryki' więc za to akurat mocno się nie dostaje.. A o reszcie wspominać nie będę bo powiedzą że tetti sie lansóje pro HEH. : /
Nic wielkiego. Dwa razy (raz w podstawówce a raz tydzień temu :s) odpowiedziałem nauczycielowi "jak koledze". Na szczęście nic z tego wielkiego nie było. Miałem być wczoraj rozliczony (odpowiedź) za ten "koleżeński odzew", ale gość chyba zapomniał.
Zaznaczyłem "nie", ponieważ lipy z tego powodu nie miałem.
Kamilos xD
15-01-2010, 21:10
Ja mam przeryp od nauczycielki, bo powiedziałem jej prawde, że dziewczyna ściąga :D
chciałem sprawiedliwości bo jak mnie przyłapała to chciała mnie do dyrki wywalić...
W 5 klasie bodajze gadalismy o samochodach na przyrodzie. Nagle krzyknalem:
- A ja wiem jaki pani ma samochod!
Ona od razu mnie uciszyla, bo sie bala, ze kazdemu powiem i cos jej zrobia z samochodem. Ja jednak nikomu nie powiedzialem, ale ona tego nie wiedziala.
Zaczela chodzic pieszo przez 2 miesiace do szkoly xD. A zachowanie mi nieodpowiednie wstawila.
XD
@topic
Dużo tego było : P
Kiedyś w podstawówce petarde w kiblu chciałem przez okno wyrzucić ale się nie udało i zatrzymała się na parapecie XD
Huk był zajebisty. Potem nagane dostałem ; s
Aha xd.
@Topic
U nas też raz auto uderzyło w szkołe, a w gimnazjum ktoś zostawił kartkę W szkole jest bomba. Ewakuacja i saperzy w szkole XD.
Ta ^^, Maciek z klanu był saperem.
@top
Raz siedziałem na matmie koło kolesia który sie zje*** a ja ale jeb$^#.
Babka tylko popatrzyła i pisała dalej na tablicy.
Azbestowy - KRUL FETYSZUW
16-01-2010, 19:26
Nie, nigdy, ponieważ jestem chodzącym ideałem. Kocham wszystkich i jestem bezkonfliktowym człowiekiem*.
!!sQaua!!
16-01-2010, 19:34
U mnie było takie jedno, za co do końca roku szkolnego musiałem siedzieć w pierwszej ławce...
A zaczęło się od tego, że miałem kolege w klasie, który jeździł na wózku inwalidzkim. Mama do niego przychodziła co przerwę, dawała mu śniadanie i kaczkę <tą, do której się sika>. Za każdym razem, gdy obok niej przechodziłem mówiłem 'Co tak śmierdzi?' ... Po dłuższym czasie naskarżyła ; <
Discover xd
16-01-2010, 22:08
Tak bo zlapalem nauczycielke za dupe ^^
Ja w 6kl podstawowej podrobiłem podpis siostry zakonnej z tyłu zeszytu, bo było z 10.modlitw do zaliczenia i na końcu siostra się skapnęła i musiałem obiecać, że zalicze je w następnym tygodniu ale i tak nie zaliczyłem i miałem 5 z Reli:D:D
ja mialem u ksiedza na religii bo powiedzialem ze mnie posuwa xD
O boże ile ja miałem takich sytuacji :D . Chciałbym podkreślić że 3 rok z rzędu mam naganne hehe . Ale takie z najgłupszych to regularne wybijanie szyb z Rzesem ale przypadkiem no i zrzuciłem zegar w szkole który wisiał tam 50 lat :o musiałem zapłacić za to pudło 600 zł tzn rodzice :D .
Wrzuciliśmy gaz rozweselający do pokoju nauczycielskiego. Nigdy nie widziałem, żeby nauczyciele tak wyli ze śmiechu xD ale potem już tak fajnie nie bylo.
ostatnio kible papierem zatkalem, po czym musialem odkupywac papier... xD
1. Robilem kebaba
2. Palilem fajki
3. Nawyzywalem nauczyciela od kurw, jak postawil mi jedynke
Sea Ranger
03-02-2010, 22:02
Tia... większość z wypowiadających się w tym temacie osób zmyśla żeby być fajnym.
Zabrałem nauczyciela na przejażdżkę traktorem po torfowiskach.
W gimnazjum przykleiłem kanapkę z nutellą do drzwi w kiblu, wisiała tam 4 miesiące, po tym czasie nauczycielka powiedziała, że Dyrektor będzie prowadził dochodzenie kto to zrobił bo kanapka hmm wsiąkła w drewniane drzwi zgniłością, przyznałem się i dostałem naganne.
wez Kur.. Wystrzal nie wpier... mnie na mine ;d . Szyby ? Tylko przez przypadek... jak gralismy w pilke... a co do zegara to chcial idiota go przestawic ;] xD
White Nygas
05-02-2010, 21:11
Ojj... dużo tego:
-5 klasa podstawówki (drzwi od szatni z zawiasów i z całej pizdy na glebe)
-6 klasa (ktoś kanapki i bułki poprzyklejał w szatni ,oczywiście poszło na moją klase ale -potem ktoś strzelił z ucha i się wydało)
-wrzuciliśmy jakąś dużą petarde do kibelka i rozjebało (oczywiście nikt nie dostał)
-jak dostałem z chemi 1 to zjadłem kartkówke i zwyzywałem ją i powiedziałem że jej chate spale.
Dużo tego niechce mi sie pisać :D
Ogólnie jestem takim przypałowcem.
Red Rubblaz
07-02-2010, 17:26
Nie, nigdy, ponieważ jestem chodzącym ideałem. Kocham wszystkich i jestem bezkonfliktowym człowiekiem*. [2]
Nie, nigdy, ponieważ jestem chodzącym ideałem. Kocham wszystkich i jestem bezkonfliktowym człowiekiem*.
Ja tak samo:) **
Hehe nie nigdy nie miałem lipy z miodem i rodzynkami na wage.
Precision
07-02-2010, 18:03
Nigdy nie miałem żadnej lipy, w sumie to tylko raz jak były zajęcia z dyrektorką, a ja odebrałem telefon na lekcji. Zdarza sie :D Ale jakoś zakombinowałem i obyło się bez lipy.
Jaki wspanialy temat, przypominaja sie szkolne czasy ahh.
Nie bede gorszy i tez cos opowiem.
Pewnego razu z kolegami wysmarowalismy cala tablice smalcem w trakcie przerwy. Bylo to przed matematyka, nasza (bardzo lubiana) nauczycielka nie byla zachwycona, szczerze mowiac rozplakala sie i to bylo w tym najgorsze bo bylo nam jej zal. Wszyscy ja bardzo lubili - od tego czasu na jej zajeciach byl spokoj a nawet nie krzyknela. Byla/jest wicedyrektorka:d
Angu$ XD
10-02-2010, 18:47
Nie miałam/mam żadnych przypałów w szkole;p
Jedynie moja klasa jest grzeszna xDD (kradną klucze od sal XD), ale ja jestem zawsze niewinna;p
Kamilos xD
12-02-2010, 22:35
U mnie było takie jedno, za co do końca roku szkolnego musiałem siedzieć w pierwszej ławce...
A zaczęło się od tego, że miałem kolege w klasie, który jeździł na wózku inwalidzkim. Mama do niego przychodziła co przerwę, dawała mu śniadanie i kaczkę <tą, do której się sika>. Za każdym razem, gdy obok niej przechodziłem mówiłem 'Co tak śmierdzi?' ... Po dłuższym czasie naskarżyła ; <
To ty szacunku nie masz dla ludzi chorych -,- Żal mi ciebie, bo gdyby ktoś powiedział tak do twojego brata/ siostry to ty pewnie byś ryczał kilka lat i byś go zabił i poćwiartował -.-
A co do tematu to ostatnio na polskim odebrałem tel. i powiedziałem że mama dzwoni, a to kolega był xD. Kazała mi wyjść i oddzwonić, ale powiedziałem że to nic ważnego
Kruszon12
12-02-2010, 23:15
4 podstawowka złapali na cygarze w kiblu , 6 klasa zajebanie dziennika i spalenie , 2 gim spalenie zeszytu z uwagami , 3 klasa rozjebanie okna w budzie plecakiem ;p
Elite Pitek
20-02-2010, 19:16
Kamieniami rzucaliśmy po oknach z kolegami i nie chcacy rzuciłem w okno które było w gabinecie dyrektora ;/
petardy w szatni
a tak poza tym to nic więcej :)
Dżablona
21-02-2010, 15:16
Kilka razy miałem: raz w 2gim za to że zrobiliśmy filmik "Ruska Szkoła" jakieś cioty z 1gim pokazały ją nauczycielce bo uważali, że to będzie fajne... Lipa była komórek teraz nie można teraz nosić ;D. I niedawno kolega czyjąś koszulkę podpalił ;D i mi się oberwało bo wycha stwierdziła, że dlatego, iż nie naskarżyłem to jest też moja wina....
Hah dużo tego xd
Zadupilismy kolezance buta i rzucalismy po klasie i but uderzyl w lampe ,która spadła rysujac cała tablice xd
Jak był snieg wyszlismy na dwór na przerwie i napisalismy pod oknami " Je(snieg)ć szkołe""
Rzucalismy po korytarzu butelka (2l) wody i spadla i sie rozwalila xd
Bylo wiecej ale juz nie pamietam ;D Gimnazjum Best xd
K\/!N$T0R
23-02-2010, 20:27
My na fizie rzucalismy w tablice bateriami (tymi najcienszymi) ziomek 3 lata starszy od nas z nami chodzil do klasy rzucil ja w glowe speszona potem my wychodzimy z klasy a ta beczy <lol>, rzucalismy sliwkami w szyby potem musielismy all umymc : /.
Mozecie mi niewierzyc ale tak robilismy teraz jest jaks spokojniej.
Keshuter
03-03-2010, 07:38
Jak tak czytam te wypowiedzi, to coraz bardziej utwierdzam sie w przekonaniu, że młodzież nie ma w ogóle kultury. Powiedzieć coś do nauczycielki, opluć ją, chyba tylko po to chodzicie do szkoły.
#topic
Kolega powiedział nauczycielce od Polskiego, że jakby był starszy, to miałaby zajęty wieczór. O.O
przeciez lepiej krasc jak ty nie?. nie jakos nigdy mi sie nie zdarzylo:d
Ase jak dziewczyną buty kradniesz to jesteś dziecko ja tak
-Petardy w szkole
- z kumplami na lejke przynieśliśmy z 30 l wody z 15 butelek w 10:D i laliśmy pod szkłą
- pare x wywalone dzwi (raz taśmą skleiliśmy)
- zrobiliśmy trapa w kiblu że jak się zamkną drzwi to od śrotka się nie da nimi otworzyć
-zamkneliśmy pokuj nauczycielski
i wiele wiele innych których nie pamiętam
@Mehu
U nas w gimnazjum każdy pali w kiblu i nauczyciele jakoś się nie przejmują.
@Ktoś
Zgodził bym sie z Twoją panią od historii. Nie znasz dokładnej definicji Tyran.
@Topic
Nie raz. Pamiętam jedno. W 6 klasie podstawówki taki uszatek zaczął jeździć mi po rodziach no toja na to 2 bomby kopa sprzedałem zaczeliśmy się lać przy całej klasie. Moja wychowawczyni weszła, a on w płacz ja jakoś to lałem. Cała klasa stanęła za mną. On miał lipe a ja nie xd. A ogólnie to rozbiliśmy kibel szklany w szkole, zatrzasneliśmy się by spóźnić się na lekcje, rozwaliliśmy mleko w toalecie ( szyby całe białe ) i dużo tego było xd.
Hmm w jakim mieszkach mieście bo u mnie w budzie były podobne rzeczy :]
Beny Knight
04-03-2010, 16:20
Nie dawno powiedziałem do pani od fizyki " czy Pani przypadkiem sufit na leb sie nie spierdolil?!" i rodzice byli wzywani, dostalem naganne i upomnienie. A takto wczesniej nie pamietam co robilem.
Xienus :>
04-03-2010, 16:25
ja w gimnazjum do rosołu na stołówce szkolnej (korzysta z niej podstawówka,gimnazjum,liceum,technikum)
Olej Rycynowy... jak ktoś jest obeznany w temacie to wie co się stało...
niestety jakimś cudem sie dowiedzieli ze to my(ja +kumple)
i dużo było innych akcji ale ta była na skale masowa hehehe
Ryśku xD
04-03-2010, 16:37
Ja miałem tylko o:
-wagary
-palenie w kiblu
- bluzgi na nauczycielki :(
Ja pierdole, jaka patologia. ;/ [2]
95% to zmyślone bajeczki ;<
Gówno prawda, to że przykleiłem kanapke z nutellą do drzwi to fakt ...
Inna lipa to była u pani z biologii ale to tylko liść lipy :d.
@Down
Ja mrówke zabiłem, zalicza się?
Mikiel Król Sedesów, ej!
04-03-2010, 20:56
Ktoś skasował mój post, lolol. To przecież jest OWION i mogę tu pisać co chcę i kiedy chcę. Chyba trzeba kogoś zbanować!
Ej gangsterzy, a zabiliście już kogoś w szkole?
ja zrobiłem takie coś że podpaliłem szkołe i zadzwoniłem do straży gdzie pracuje mój tata i on to zgasił i dostał awans i zarabia teraz 50 000 zł co tydzień, good idea!
U mnie w szkole to szluga na lekcji pala!
Jak jest lato to łazienki cale wolne xd
Śpiewają piosenki (wlazł kotek na plotek oczywiście z wulgaryzmami )
drzwi niszczą
A w starej szkole to prawie wszyscy chłopacy ( bez 1 bo się spóźnił )
graliśmy sobie papierową piłką kolega rzucił ja w gore jak lampa pier******a :P
Potem 0 przypału porostu mieliśmy odkupić a i tak nikt kasy ni dal :}
Wielokrotnie miałem lipę u nauczycieli ale nie będę tutaj wypisywał zdarzeń, które miały miejsce ponieważ i tak większa część forum w to nie uwierzy.
vBulletin v4.2.5, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.