View Full Version : Muzyka naszych czasów z przekazem
Cześć!
Moja znajoma zarzuciła mi, że polska muzyka w dzisiejszych czasach jest bez sensu, nie ma w ogóle przekazu i w zasadzie wszystkie utwory brzmią tak samo. Że nie ma tu już takich tekstów, jakie był w latach 80, gdzie polska twórczość(zwłaszcza wykonawców rockowych) była na bardzo wysokim poziomie. Oczywiście nie mogę się nie zgodzić, bo szczerze trudno mi znaleźć piosenki mające taki teks, który mógł by konkurować z repertuarem Grzegorza Ciechowskiego (http://dano2005.wrzuta.pl/audio/4X0mjDCaEPm/grzegorz_ciechowski_-_nie_pytaj_o_polske), czy Kocham Cię jak Irlandię (http://balet.wrzuta.pl/audio/5yh9unt6iBa/kobranocka_-_kocham_cie_jak_irlandie) Kobranocki. A dodatkowo dobił mnie jeszcze fakt, że znajoma wspomniała o Wieży Radości, Wieży Samotności (http://asiawoodstock.wrzuta.pl/audio/7IBrwyhKEY7/sztywny_pal_azji_wieza_radosci_wieza_samotnosci), której tekst znam w zasadzie na pamięć. Mówiła mi o tytułach z lat głównie '80 i rozbrajał mnie ten fakt, że większość tekstów tamtych utworów znam na pamięć, tak jak większość społeczeństwa. To tylko utwierdzało ją w przekonaniu, że ma racje i ja mylę się co do tego, że współczesną polską muzykę nie stać na takie tytuły, na taki tekst.
Jako, że słaby jestem z obeznania polskiej sceny rockowej i metalowej(zaledwie Hunter dogłębnie przebadany) to rzuciłem do walki raperów, z Leszkiem Kaźmierczakiem na czele. I co? Machnęła ręką stwierdzając, że "taką rymowankę to każdy może zrobić bez problemu"...
Jestem smutny, bo przegrałem bitwę, ale wojny jeszcze nie. Dlatego porozmawiajmy na temat wartości tekstowej i dźwiękowej polskiej muzyki. Chodzi mi głównie o zespoły i wokalistów, którzy zaczęli po roku '89. Czy faktycznie polska muzyka jest taka denna i bez polotu? A może to my straciliśmy smak i dajemy się 'karmić' słabymi kawałkami, a to nasi rodzice mieli większy gust muzyczny i nie pozwalali, żeby rządziły ich uszami słabe dźwięki.
Czy polska muzyka leży? Czy jest słaba?
W ogóle, chciałbym jej zrobić przyjemność i zrobić iście pokerową zagrywkę. Rzucić wszystko na jedną kartę. Prosiłbym o tytuły NAJLEPSZYCH piosenek danego wokalisty. Tytuły, które mogłyby bez problemu konkurować z utworami Kultu, czy Róż Europy
Xienus Paladin
22-02-2010, 10:42
chodzi ci tylko o kawałki z tych czasów znaczy sie 2000+ r??
Nie, napisałem, że chodzi mi o zespoły, które powstały po roku '89. Znaczy się - nie zespoły z roku na przykład 1988, które wydały płyty w latach 90+. Chodzi mi o założone po roku 1989. Mam nadzieję że rozumiesz, nie?
(zaledwie Hunter dogłębnie przebadany)
Kto Ci polecił? :rolleyes:
Co do tematu to chyba oczywistym jest, że z polskiej sceny rockowej/metalowej na świecie liczy się tylko Behemoth i Vader i jest to czołówka death metalu na świecie. Z polskich zespołów słucham Huntera i Myslovitz i według mnie trzymają dobry poziom. Pytasz się czy polska muzyka jest słaba. Odpowiem Ci, że w porównaniu z Zachodem to polska muzyka leży, ale jak mówiłem mamy czym się pochwalić na świecie, jak już wspomniałem Behemothem i Vaderem, ale większość powie, że to gówno, taka mentalność Polaków, nie umiemy cieszyć się z tego co mamy tylko narzekamy. Jeszcze wspomnę i liderze grupy Behemoth i o ich perkusiście; Nergal uważany jest za jednego z lepszych gitarzystów death metalu, a Inferno według prestiżowej gazety Terrorizer został uznany w 2008 roku perkusistą roku. Myślę, że polska muzyka nie jest tak dobra jak na przykład w USA, ale mamy zespoły, którą ją jeszcze podtrzymują i trzymają poziom.
Wreszcie jakiś ciekawy temat. Może twoja koleżanka po prostu nie rozumie większości tekstów, skoro uważa, że muzyka z lat ~80+, a właściwie teksty, są pozbawione przekazu, czy jakiegokolwiek sensu? Wartość muzyczna i tekstowa polskiej muzyki... Media karmią nas takimi rzeczami pokroju Feela i przez ludzi niewtajemniczonych takie boysbandy są uznawane za kanon polskiego rocka. Oczywiście, te ćwierć wieku temu, znacznie więcej było dobrych zespołów, które stanowiły bardzo przyzwoity poziom zarówno muzyczny, jak i pod względem liryki. Od siebie postaram się dodać kilka ciekawych - jak myślę - i dość różnorodnych pozycji. Na pierwszy plan pójdzie Arkona. Polski zespół grający muzykę z pogranicza pagan/black. Moim zdaniem bardzo ciekawe liryki, w warstwie muzycznej czuć - a przynajmniej ja wyczuwam - taką epickość. Cóż, link do jednego z kawałków, tekst jest gdzieś w komentarzach http://www.youtube.com/watch?v=5-P3Nckfogw&feature=related
Pod wieczór dodam jeszcze kilka utworów, na razie nie mam czasu.
Moim zdaniem nie jest źle są takie zespoły jak Coma, Farben Lehre, Pidżama Porno i wiele innych, więc za bardzo nie mamy na co narzekać. ;-)
Miałem tu nic nie pisać, ale cholera jasna nie mogę się powstrzymać.
Okej, odrazu mówię, że mi lata 80 kojarzą się głównie z jazz'em i funkiem, bo takiej muzyki słuchali moi rodzice (jestem wychowany na muzyce zza oceanu, tak ogólnie) i nie znam dokładnie polskich 'klasyków' z tamtego okresu więc wybacz jeżeli jakiś tytuł nie będzie mi nic mówił.
W poszukiwaniu waszego 'przekazu' kiliknęłem w dodane przez Ciebie linki + przeczytałem tekst. Moje wrażenia? Poezja śpiewana - dosłownie. Melancholijne teksty do tego o miłości, fakt przekaz naprawdę super dla zakochanych, zbuntowanych nastolatków ...
Fakt - przekaz to subiektywne odczucie i każdy odbiera je inaczej więc pokażę trochę 'mojego' przekazu. Jeżeli mam go szukać, to tylko w muzyce buntowników: punk rock + hiphop. O ilę tego pierwszego słuchałem stosunkowo mało, to o drugim mam jakieś tam pojęcie i znam całkiem przyzwoitą masę tekstów. Szukając przekazu nie muszę wcale iść daleko - odpalam AIMP'a i wciskam play.
Twoja koleżanka śmie twierdzić, że złożenie, tu cytat 'rymowanki', nie jest problemem to zapraszam, niech napiszę chociaz 16 wersów które będą sie rymować, ale nie na zasadzie 'częstochowskich rymów' tylko z sensem i w miarę w rytm.
Wracając do twórczości polskich artystów (odrazu mówię, że repertuaru nie wybierałem, mam random play'a i kawałki lecą po kolei):
Pierwsza piosenka, odrazu po włączeniu play PeeRZet - Zwyczajnie niezwyczajni (http://szumii91.wrzuta.pl/audio/5wNPrQ93rTz/peerzet_-_zwyczajnie_niezwyczajni) Historia z życia, nie mówicie, że nie znacie?
Eldo - Opakowani w folię (http://w63.wrzuta.pl/audio/0QzLXZaxnmH/08_-_opakowani_w_folie) Doskonałe przedstawienie ludzkości dążącej do sukcesu
Molesta Ewenement - Martwię się (ft. Pablopavo, Ero) (http://oski1992.wrzuta.pl/audio/1PvG0JghnRa/molesta_-_martwie_sie_feat._ero_pablopavo) Druga zwrotka jest mistrzostwem, nikt mi nie wmówi, że to nieprawda!
Bakflip - Gdyby jutra miało nie być (http://w115.wrzuta.pl/audio/8BUqKyKB38d/13-bakflip-gdyby_jutra_mialo_nie_byc) Muzyka nietuzinkowa, naprawdę cała płyta (12 Nędznych Ludzi) bije lirycznie całą scene.
O.S.T.R. - Jestem tylko dzieckiem (http://bboyvilq.wrzuta.pl/audio/87244J6iF4X/o.s.t.r._-_bonus_track_jestem_tylko_dzieckiem_feat._el_da_se nsei_returners_remix) Wstyd nie znać, świetnie przedstawione kontrastowe realia.
Raca/PeeRZet - Jeden dzień (http://www.youtube.com/watch?v=pPBvyN0PBEk) Bardzo dobra lirycznie piosenka, czas wziąć się w garść.
W.E.N.A. + Rasmentalism - Usta ulic (ft. Zkibwoy) (http://www.youtube.com/watch?v=IMo7EDrpDZc) Zapiera dech w płucach!
Zeus - Im bliżej tym dalej (http://www.youtube.com/watch?v=imJEa-vo1A0) Kto nie słyszy przekazu w tej piosence chyba powinien iść do laryngologa ew. przeczyścić uszy. Jest opisana prostymi słowami, to właśnie Internet robi z ludźmi.
Kurdę, mógłbym wypisać połowę swojej playlisty. Na koniec powiem tylko tak - znajdziesz przekaz jeśli tylko chce ci się go szukać. Jeżeli ktoś śmie twierdzić, że twórczość polskich arystów jest pozbawiona przekazu, to pora najwyższa umrzeć.
Dobranoc.
P.S.
Wewnętrzny głos podpowiada mi, że dobrze zrobie jak to wkleję
http://i49.tinypic.com/6tfc48.jpg
Xienus Paladin
22-02-2010, 14:34
Grechuta Marek :>
mozei stare ale zajebiaszcze :>
Xienus właśnie przez takich jak On, mam bardzo trudne pole do manewru. Bo nie ma raczej w ówczesnej scenie muzycznej takich jak on.
Mejger, tam nie było tak de facto stwierdzenia, że polska muzyka jest całkowicie pozbawiona przekazu, chociaż mogłem podczas tej rozmowy wyczuć coś w tym rodzaju. Ale padły tam dość ważne słowa, które brzęczą mi w uszach od tamtej rozmowy. Mianowicie opinia, że przekaz w piosence jest głównie metaforyczny. I przez to każdy może sobie zinterpretować utwór 'po swojemu'. Więc artyści nie muszą za bardzo się 'zgiąć', żeby napisać coś z sensem, bo mogą skleić ileśtam wersów, mając na myśli rzecz X, a słuchacze i tak sobie to zinterpretują na Z i Y.
Dzięki Emo za zarzucenie tym kawałkiem. Lirycznie jest w porządku, ale chciałbym skupić się bardziej na rocku, niż metalu. Bo cały czas dyskusja szła na temat tego gatunku(i pokrewnych), a metalem zarzuciłem, bo nie miałem na stanie nic z polskiego rocka(od prawie dwóch miesięcy zabieram się do Carriona i jakoś nie daję rady ;d)
@Down
Carrion to o ile wiem rock
Ostatnio ze sceny metalowej słucham tylko Huntera i Carriona. 2 zespoły których muzyka jest naprawde mądra i do mnie trafia.
Τettmeier
22-02-2010, 15:49
No to może i ja czegoś poszukam. Lubię teksty z przekazem, ale lubię i teksty bez sensu, więc jestem raczej neutralny w tej sprawie. Wychodzę z założenia, ze jak instrumental jest zajebisty to tekst nie musi być dobry i na odwrót - jeśli tekst jest super, to nie musi być przekazywany najwykurwistszą drogą, chociaż byłoby dobrze. Czy polska muzyka leży? Otóż nie. Idąc osiedlami słyszysz hip-hop puszczany NAWET na empetrójkach, ale liczy się fakt. Raczej są to polscy wykonawcy. Albo te hordy hejterów na forach. Ktoś się tym interesuje i ktoś się na ten temat wypowiada - a to raczej sygnał bliższy do pozytywnego. Myślę, że kiedyś ludzie byli całkiem inaczej wychowywani i to też wpływało na robienie przez nich muzyki. Wpajano im całkiem inne zasady. Potem pamięta się o czymś i próbuje się dostosować do tego. Teraz? Połowa rozwydrzonych bachorów myśli, że robi zajebistą muzykę + zgarnia za to niezłą kasę, bo jakieś 12 letnie laleczki na to lecą. Więc po co mają się wysilać i tworzyć coś NAPRAWDĘ zajebistego i porządnego, jak za gówno zgarną więcej kasy - bo raczej o to chodzi (like taka gościówka z Mam talent, mniej więcej: 'Chciałabym zarabiać dzięki śpiewaniu' a zrobiła z siebie całkiem kogo innego niz jest naprawdę. Nie mówię nie kasie czerpanej ze śpiewania/rapowania, no ale bez przesady, jeśli już chcesz to robić to bądź sobą.
Dobra wpłynąłem na inny temat trochę. Przejdę może do rzeczy, jakieś porządne nutki. Oczywiście. Ostatnio zagłębiłem się trochę w podstawowe rapsy z polskiej sceny hip-hopowej, na pewno wielu rzeczy na ten temat nie mogę powiedzieć, ale coś tam skubnąłem przez te pół roku. Nikt nie poruszył tego tematu więc może zacznę. Pierwszym teamem jaki ciśnie mi się na myśl po usłyszeniu słowa 'przekaz' jest Paktofonika (grr, to słowo i tak prędzej czy później by się tutaj pojawiło..). Niezrozumienie i niedouczenie polskiej młodzieży jest żałosne w pewnych momentach (like: Od kiedy to bogowie skaczą naćpani z okien - no ba ***** mać, po co robić rap z przekazem skoro nikt tego nie rozumie? Można wywnioskować o co mi chodzi); Ja to ja, Nie ma mnie dla nikogo, Chwile ulotne, Powierznie tnace, ToNieMy, Priorytety. Mogę wymieniać oczywiście dalej ale po co, jak ktoś wyleci mi zaraz, że jestem marnym dzieciakiem który dowiedział się o śmierci Magika i nagle go lubi. Otóż nie. [2]. Czytam tekst pare razy i rozumiem z niego wiele rzeczy. Nie znajdę tego na płycie Dody czy Feela ale też nie o tym mówię. Pragnąłbym wspomnieć, że naprawdę imponują mi tacy ludzie, kiedy robili taką muzykę mieli po 20 lat a jednak umieli przekazać to co chcieli. Dobra koniec Paktofoniki.
Słuchając ogólnie śląskiego rapu często interesuje mnie przekaz. Można zobaczyć to na płytach Miraż czy Projekcje, z udziałem niedocenianego wg mnie trochę rapera w Polsce - Miuosha (& Puq w Projektorze). Kawałki takie jak Meksyk, Nie chodzi o... Pokazują wiele przemyśleń, teksty są dojrzałe i jest to jeden z niewielu dowodów na to, że muzyka w Polsce żyje i przeżyje jeszcze wiele lat.
Jeszcze na koniec parę kawałków różnych wykonawców ode mnie, które szanuję za przekaz i polecam przesłuchać:
Eldo - Nie pytaj o nia, Granice
Brudne Serca - Żyje jak każdy mój ziomekm Co było a nie jest (tu akurat zajebisty a przede wszystkim nowy rap w wykonaniu chłopaków)
No i to jasne że Grammatik. Np. Friko, Rozum ponad materią, Nie ma skróconych dróg, Papierosy. Mógłbym wymieniać jeszcze długo, ale przejdę dalej...
Molesta - Miejskie bagno
O.S.T.R.ego też trzeba było uwzględnić no więc np. Pech, Ból doświadczeń, Witaj w 2003, Ile jestem w stanie dać, Rachunek sumienia, Kochana Polsko, Czarna miłość. To mi się nawinęło. Jest jeszcze multum!
Jeszcze wiecej Zeusa, Zabijamy się dla cyfry II Piha..
Jestem zmęczony i nie chce mi się dalej wymieniać, ale naprawdę polecam przestudiować powyższe teksty. Można wtedy wywnioskować i zrozumieć że polska muzyka nie umarła i nie spieszy jej się do grobu, chociaż wielu pewnie tak uważa.
Pozdrawiam
Widzę, że wszyscy głównie skupili się na przesłaniu. Z mojego doświadczenia mogę polecić zespół Myslovitz. Teksty konkretne i z wymienionym wcześniej przesłaniem + kawałek dobrego, polskiego rocka.
Myslovitz - Mieć czy Być (http://www.youtube.com/watch?v=VCnPe5bBnAU)
Myslovitz - Długość Dźwięku Samotności (http://www.youtube.com/watch?v=qCIyK3ec4kE&feature=related)
Myslovitz - Acidland (http://www.youtube.com/watch?v=bhaJGRLcQ4s)
Uuuuuu...Tettmeier nie znałem Cię od tej strony! Ty czasami myslisz, wooooo!:D
@top
Mejger napisał całą prawdę, mógłbym skopiować jego post i oddałby 100% moich myśli?
Sempacz__
22-02-2010, 22:43
muzyka naszych czasow? hmm moze dzem? a mianowicie ich zmarly wokalista riedel, jego teksty obrazuja zycie niestety cpuna
tytuly:
dzem - detox
Dzisiaj wiem, no i prawdę znam
Tam na detoksie musisz walczyć sam
Tylko twa wiara pomoże ci
Wiara i siła, by wygrać z tym
Z czym tylu ludzi przegrywa co dzień
Przegrywa co dzień, przegrywa co dzień
dzem - jak malowany ptak
tu chyba nie musze zadnego cytatu dawac bo to wszystkim znana piosenka
dzem - usmiech smierci
No cześć !
^Krajon ciężko porównywać dzisiejszą polską muzykę do tej z lat -80'. Wtedy to były piosenki, które miały naród polski podtrzymać na duchu w walce z reżimem komunistycznym. Teraz jesteśmy wolni i tak naprawdę nie ma już nic. Dobrze sprzeda się tylko ta, która wyjdzie na scenę pomacha swoją dupą, zaśpiewa coś po angielsku i nikt jej nie rozumie. I to pojebani* nastolatkowie kupują, bo fajna laska wyszła na estradę, którą każdy by bzykał dniami i nocami (to się tyczy płci męskiej).
Ale wiesz są wyjątki. Zespół Ira ma dwie piosenki, ba nawet i więcej, ale akurat te dwa tytuły dogłębnie ukazują obraz dzisiejszej rzeczywistości. Mianowice:
1. Ira - Trochę wolniej (http://rabee.wrzuta.pl/audio/1fQ2WMUrNKa/ira_-_troche_wolniej)
2. Ira - 8:15, Londyn (http://kuba0234.wrzuta.pl/audio/53H37PkQr0p/ira_-_8_15_londyn)
Odnośnie tego drugiego tytułu, niech nikt mi nie powie, że tak nie było i tak nie jest, bo akurat sam doświadczam takiego stanu rzeczy. Może nie Londyn, ale bardziej na południe Europy.
* Do moderatorów, proszę tego nie usuwać bo to jest szczera prawda !!
#edit/down
Twoja wypowiedź bardzo wiele wniosła do tematu. Idź do szkoły i na informatyce zamiast grać w dsj albo pasjans naucz się pisać na klawiaturze.
G_R_U_L_I_X
23-02-2010, 08:00
Nie słucham piosenek z lat 80'. Twierdzisz krajonku, że nie ma żadnych piosenek z przekazem w rapie Polskim? Posłuchaj sobie Paktofoniki, O.S.T.R., Pokahontaz, (na razie wystarczy). Dla mnie piosenki aka disco polo nie mają żadnego przekazu tak jak rock czy tym podobne, chyba, że w disco polo śpiewają jak założyć gumę.
@up
Ale Ty jesteś tępy... nie wierze, no nie wierze!
To nie Crayon tak twierdzi tylko jego znajoma.
@top
wypowiadałem się, a post grulixa po prostu "dojebał do pieca"
!!sQaua!!
23-02-2010, 09:28
Nie wiem, czy chodzi Ci o takie piosenki jakie ja mam na myśli.
Moim zdaniem z takimi piosenkami może konkurować Paktofonika - Chwile Ulotne, Jestem Bogiem.
Jeszcze jest taka możliwość.
Zapewne lata '80 to dla Twojej znajomej czasy młodości.
Myślę, że w 2040 roku my też będziemy święcie przekonani, że Paktofonika, O.S.T.R., Eldo, Molesta Ewenement to były najlepsze zespoły/wokaliści na świecie i nikt nam nie wmówi, że w tych czasach <2040> są lepsi.
Strach na lachy- Czarny chleb i czarna kawa
Sami- Znaczek
Marek Trenda- Moja dumka
Te piosenki bardzo lubie i moglbym je sluchac dosc dlugo ;D
Niestety twoja koleżanka miała racje. Mało jest Polskich piosenek z mądrym tekstem.
Głównym tego powodem jest "zabijanie" zespołów lub wykonawców już na samym starcie. Przykład?
Feel, Ewa Farna itd. Hiphopowcy zakładają z góry, że jeśli piosenka nie jest Rapem to jest "zua", i niestety inni podążają tym tropem. Co prawda tym wykonawcom brakuje doświadczenia, ale po tym jak zostają wyśmiani odchodzą i już więcej się nie rozwijają.
Ale jest nadzieja, przykład "Manchester-Dziewczyna Gangstera", jak na tak młody zespół tekst, w porównaniu do takich "zespołów" i "Wykonawców" jak Firma albo Kochany przez wszystkich Waszka G, jest okej.
Wybrałeś złe forum tu mogą ci podać tylko piosenki Hiphopowe.
Jedyny Polski zespół jaki słucham to Myslovitz. Słyszałem, że Dżem jest okej :D
Hiphopowcy zakładają z góry, że jeśli piosenka nie jest Rapem to jest "zua", i niestety inni podążają tym tropem.
ŻE CO PRZEPRASZAM *****?!
Jak się dowiesz co to jest w ogóle funk, jazz, soul, czy nawet pop, ale ten z 80' to może pogadamy, twoja wiedza o muzyce nawet nie sięga dekady wstecz, nie mówiąc już o muzyce klasycznej czy barokowej, tak się znasz na muzyce jak ja fizyce kwantowej.
Może nie znam się na muzyce, ale znam się na ludziach :)
To podaj przykłady piosenek z sensem z wymienionych przez ciebie gatunków. Każdy zna się na muzyce jakiej słucha.
Chyba, że naprawdę muzyka to jest jego pasja.
A w ogóle co ma wspólnego muzyka barokowa z muzyką lat 80'?
Muzyka klasyczna ma być z sensem? Skoro grają tam tylko instrumenty, tak na pewno będzie mieć przekaz.
Z każdego gatunku w którym występuje śpiew można wyznaczyć piosenki z sensem.
tajemniczy
23-02-2010, 19:31
nie wiem dlaczego ktos usunal moj post.
jedyny przekaz jest w tym utworze
firma - jp
vBulletin v4.2.5, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.