Electric wizard

[Ceandric]

Legenda doom/stoner metalu, autorytet dla wielu zespołów w tym gatunku, mój ulubiony zespół. Założony w Anglii w 1993r. No więc... debiut nie był zbyt ciekawy. Po tym krążku nie można było jeszcze jednoznacznie przydzielić im jednego gatunku. Płyta poza tym średnia... Później było Come My Fanatics. Oj to już jest coś. Świetny sludge'owy klimat, ledwo słyszalny wokal, wolne, sabatowe riffy, czyli coś, co kocham. Z tej płyty pochodzi mój ulubiony kawałek tej grupy : "Doom Mantia". Następne było Dopethrone. Jeszcze lepszy materiał niż poprzednik. Tutaj już odeszli od sludge'u, odeszli od okultystycznych tekstów. Wzięli się za bardziej stonerowe granie (doom cały czas pozostał), a teksty zaczęli pisać o narkotykach, głównie o marihuanie. Ten album jest drugi w moim rankingu płyt od EW. Tak wysoko podniesionej poprzeczki nie zdołali podnieść kolejnymi dwoma płytami, czyli We Live i Let Us Prey, choć tym albumom nie mam nic do zarzucenia. Został stoner, został wspaniały klimat... czego chcieć więcej? I w 2007r. nagrali płytę, która mnie normalnie zniszczyła. Witchcult Today. Wrócili do okultyzmów, czarnoksięstwa. Ale tutaj mnie bardziej interesuje warstwa muzyczna. Powolne, bardzo chwytliwe riffy. Wokal świetny bez zmian, bo i po co? Masa genialnych utworów, takich jak : Torquemada 71, Witchcult Today, Satanic Rites Of Drugula. W tym roku podobno szykuje się kolejna płyta, oby to nie była jakaś plotka, albo żeby nie odwołali, tak jak koncertu, który mieli zagrać w Kwietniu na Assymetry Festival we Wrocku.
...
Ktoś zna ten zespół?

tutaj próbki :
http://www.youtube.com/watch?v=p4OawzSoxMM
http://www.youtube.com/watch?v=EEIfBWu6atQ