View Full Version : Pytanie ;)
Fransiss
02-05-2010, 18:53
Od jakiegoś czasu intryguje mnie pytanie... Czy śmierć jest rozwiązaniem problemów? Nie pytam dla tego, że jestem jakiś umysłowo wstecz czy mam skłonności samobójcze lub owe problemy. Pytam z ciekawość i chciałbym się dowiedzieć co myślicie.
Pozdrawiam ;)
Orlen Ochrona
02-05-2010, 19:08
Wg mnie śmierc nie jest rozwiązaniem problemów. W pewnym sęsie jest bo rozwiązujemy swoje 'problemy', lecz rozwiązujac nasze problemy w taki sposób narabiamy kłopotu/problemu innym zwłaszcza bliskim.:(
Dlatego tez nie polecam zabijac sie przez długi etc.
Zbigniew Wodecki
02-05-2010, 19:08
Nie, szczególnie jeśli masz wspaniałą rodzine.
Lecz wartość ludzi, poznaje się dopiero po ich utracie. Weźmy np. pod uwage kaczyńskiego, lub michaela.
Uwierz mi, że zdziwił byś się, jak bys zobaczył, ilu znajomym by Ciebie zabrakło.
Jeśli sobie w życiu nie radzisz, nie chcesz żyć, masz długi, nie masz rodziny, to tak.
A jeśli masz wyżej wymienione i do tego masz problemy typu że masz dostać od kogoś oklep, albo coś to nie warto.
Fransiss
02-05-2010, 19:11
A warto jest żyć do z myślą, że kogoś się zabiło? To jest przykład ;)
Czy zabijając się zwrócisz życie drugiej osobie? Sam sobie odpowiedz na to pytanie.
Przez śmierć może być jeszcze więcej problemów.
Ja np nie mógłbym żyć z myślą że przyczyniłem się do tego że ktoś nie żyje.
Domcio666
02-05-2010, 21:42
smierc nie jest rozwiazniem problemow przynajmiej dla twoich bliskich :<
smierc to jeszce wiecej problemow pienieznych xD
trumna pogrzeb stypa xD
Mnie to też czasem trapi np. myślę sobie co by było jak bym się zabił gdzie bym był ciekawe to, ale sie jak narazie nie dowiem bo przed 30 chce miec porshaka więc wiele pracy przedemną:D
Ale widzicie życie może być dobre, piękne a może być złę jak to kiedyś ktoś mądry powiedział:
"nie sztuka jest się zabić, sztuka jest przeżyć życie do końca"
Dziękuje podoba się daj zielonego:D
Według mnie kompletnie nie. Najlepszym rozwiązaniem prblemów jest ich rozwiązanie (ale powiedziałem) :D. Śmierć jest jedynie ucieczką od kłopotów.
A warto jest żyć do z myślą, że kogoś się zabiło? To jest przykład ;)
Samobójstwo jest najgorszym z możliwych rozwiązań.
Nawet jeśli kogoś zabiłeś powinieneś jakoś sobie z tym poradzić.
Jak nie sam to z pomocą psychologów.
Jeśli kogoś faktycznie zabiłeś to może się przeprowadź,
żeby wspomnienia nie wracały.
Zaczynasz wtedy wszystko od nowa. :)
Czy zabijając się zwrócisz życie drugiej osobie?
Nie odpowiada się pytaniem na pytanie...
Azbestowy
03-05-2010, 13:34
Śmierć jest rozwiązaniem wszystkiego. Gorzej, że nie zobaczysz efektów tego rozwiązania.
#off
Jeśli kogoś zabiłeś, to lepiej uciekaj, bo skończysz jak Pawełek z PM
#off2
Sugerowanie, że na forum mamy mordercę.
Odebranie sobie zycia jest wyjsciem dla idioty ktory nie umie racjonalnie myslec.
nie jest to wcale wyjscie z klopotow .
Mordotymoja
03-05-2010, 18:40
Pamiętam jak była taka moda na samobójstwa nastolatków. Głupcy którzy myślą że po śmierci będą fajni i tyle
Według mnie samobójstwo jest to ucieczka od własnych problemów i przysparzanie nieszczęść bliskim, z jednej strony jest oznaką słabości a z drugiej zaś siły,
przecież trzeba mieć niesamowitą odwagę żeby umieć się zabić. Każdy człowiek boi się śmierci i chwyta się życia jak tylko potrafi. Kończąc puentą, Carpe diem.
Oczywiście, śmierć załatwia wszystkie problemy. Jest człowiek = jest problem, nie ma człowieka = nie ma problemu. Podobny cytat nawet był, Stalina bodajże. Musisz się jednak liczyć, że samobójstwo to wielki cios dla bliskich i jedna z łatwiejszych opcji. Trzeba walczyć do końca.
Uważam, że to nie temat na to forum. Tutaj dyskusje zbyt górnolotne są nie wiadomo czemu odbierane tutaj negatywnie. Ale cóż...
⊕ Cineczeq ⊕
03-05-2010, 20:20
Tak, śmierć to rozwiązanie, ale rozwiązanie ludzi słabych.
Marcelllo
03-05-2010, 21:18
Raczej nie jest rozwiązaniem problemów.
Zauważ, że życie jest jednym wielkim problemem.
No i masz problem!
Niektóre problemy się rozwiązują.. Na pewno dla osoby, która umarła już nie mają znaczenia.. Dla twoich bliskich pojawi się problem..
Człowiek to istota stwarzająca problemy przez brak doskonałości, a może przez to, że chce żeby wszystko było doskonałe.
Ja na wszystkie problemy leje. Chce tylko przeżyć śmieszne życie i chce żeby ktoś o mnie potem pamiętał. Poczekamy zobaczymy xD
Tez kiedys mialem:| ale przeszlo
Idz do mamy/taty/kolegi i porozmawiaj o swoich problemach moze jakos postaraja ci sie pomoc
kiedys problemy sie rozwiaza ale samo nic sie nie dzieje, musisz im w tym pomoc
Krulowiec
04-05-2010, 14:40
Niedawno słyszałem, ze ktos powiesił się bo przegrał 5tys zł na maszynach do gry, pieniadze były z jego firmy.
Gddyby się nie zabił rodzina napewno pomogła by mu zwrocic pieniadze.
Moze poszedł by do psychologa i przestał by grac.
Dla Mnie samobojstwo to nie jest wyjscie a tylko przysporzenie innym kłopotow oraz cierpienia.
Pozatym nigdy nie wiemy czy cos jest po drugiej stronie.
Jest ale tylko wybranych. Poza tym po co się zabijać skoro to taki sam grzech co zabicie innego człowieka? Jeszcze gorzej na tym wyjdziesz.
Tez kiedys mialem:| ale przeszlo
Idz do mamy/taty/kolegi i porozmawiaj o swoich problemach moze jakos postaraja ci sie pomoc
kiedys problemy sie rozwiaza ale samo nic sie nie dzieje, musisz im w tym pomoc
Senshi, on powiedział, że pyta z ciekawości, a nie dlatego, że ma jakieś problemy. ; d
#top
Samobójstwo nie jest rozwiązaniem problemów. Tworzysz wtedy smutek i problemy swoim bliskim. Niestety dokładną odpowiedz otrzymasz dopiero po śmierci.
ja uważam, że samobojstwo jest rozwiazaniem (niestety), ale mam tu na mysli osoby, ktore dlugo sie zmagahja z jakims problemem.....i nie nazwalbym tego egoizmem, predzej najblizszych, ktorzy nie dostrzegli problemu...
Jak jesteś leszczem to idź skończ to żałosne przedstawienie i się zabij...
Ja tam wole walczyć ;]
Samobójstwo jest dla ludzi którzy mają słabą psyche.
ja bym nie chciał być zapamientanym przez innch jako samobójca.
^Amatorek
10-05-2010, 20:58
Tak, jest to wyjście ale tylko dla słabeuszy....
Więc, nie polecam go.
vBulletin v4.2.5, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.