Zaloguj się

View Full Version : Fuck Tede



Szkarlatny leon.
23-06-2010, 18:12
Jak myślicie bedzie to w miare jakas fajna plyta..?
Osobiscie mysle ze nie bedzie fajna ale nie bedzie tez zjebana. Wypowiedzcie sie i jak tylko wyjdzie niech ktos da linka ;)

ajee
23-06-2010, 18:19
nie bedzie fajna ale nie bedzie tez zjebana

http://paski.org/paski/kupa.jpg

Dobrze ująłem?





Wg mnie wyczuł moment i zarabia, tyle.

Może będzie jakiś kawałek o pudelku :)

Axelo .
23-06-2010, 19:56
To będzie dobry album, już 1 track który wyszedł pt.
"Dokąd idziesz Polsko" (http://www.youtube.com/watch?v=JX_CZguL2Ls) był na bardzo dobrym poziomie. Miejmy nadzieje że to będzie najgorszy track na tym albumie na który czekam.

#down
Czyli sie wypowiedziałem dzień przed premierią "ziom"?

Teza
23-06-2010, 21:07
Miejmy nadzieje że to będzie najgorszy track na tym albumie na który czekam.

Wy na prawde nie potraficie wykrzesac czegokolwiek z tego swojego mozgu co nie byloby kradzionym slowem? Ksero.

Temat:


Płyta w sprzedaży już od 24 czerwca 2010.

Ososbiste zdanie - komercha, rzecz jasna. Po obadaniu tracka, zapowiada sie calkiem ciekawie.

Wyzej:
Nie pojales o co mi chodzi.

master kallhi
23-06-2010, 22:05
Osobiście żal mi ludzi którzy nie umieją obiektywnie ocenić muzyki tylko dlatego bo np. ktoś woli Peje od Tedego i z tego powodu da mu negatywną ocene...

Płyta zapowiada się znakomicie , chodź za Tede nie przepadam , jeśli płytka będzie naprawdę dobra to być może nawet ją kupie

Midq
24-06-2010, 18:19
jak dla mnie to ujdzie, bez rewelacji ale tez fatalna nie jest : )

1st R. Boonek
24-06-2010, 18:24
Mam nadzieje ze plyta bedzie dobra, po przesluchaniu kawalka od Axelo dobrze sie zapowiada ;)

Rzulf
24-06-2010, 18:26
Nie słucham, nie ściągam.

Szkoda psuć swój odsłuch na lastfm.pl :)

Kamor Wielki
24-06-2010, 18:27
Płyta jest naprawdę dobra,zaskoczyła mnie na pozytyw rzecz jasna.

Esdwa
24-06-2010, 20:45
jest już na półce

Scoop
24-06-2010, 21:14
Bardzo słaba płyta, w ogóle nie rozumiem co on mówi, strasznie sepleni, bit za głośno, jak zwykle masówka i żenada. : /

Arcano
24-06-2010, 23:06
Jedyną trafną rzeczą w tej płycie jest jej nazwa.

Nie odsłucham..

`Artas
24-06-2010, 23:25
Nie odsłuchałem jeszcze całej płyty ale jak na 7~ odsłuchanych kawałków całkiem spoko. ;)

ajee
25-06-2010, 00:01
Dobra przyznam nie śmiejcie się że słuchałem pedego prosze. Przesłuchałem 3 kawałki są mega chujowe więcej serio nie chce. Ale zdziwiło mnie jedno, kawałek (który jest niby dissem na borixona tak pisali na yt) 50zet .. pisali że to jest diss na kołcza mianowicie pytanie moje jest takie o co chodzi ?

pede się z kołczem pokłócił ?? o co poszlo :o (wszyscy jego najbliżsi są przez niego dissowani :D)

Rembik
25-06-2010, 01:24
Dobra płytka i zaskoczył mnie wałek z Pezetem, ogólnie Warszawski Styl i jest zajebiście. :)

Τettmeier
25-06-2010, 11:20
Narazie nie sprawdziłem ale mam zamiar to zrobić w najbliższym czasie. Na pewno tytuł Fuck Tede ujmuje mnie bardziej niż 'Glam rap' co jest totalną porażką(oceniam już po singlu) i nie mam zamiaru tego nawet włączyć

Google
25-06-2010, 13:42
Oceniam obiektywnie z racji tego, że Tede jest moim jednym z ulubionych raperów, na pewno się mieści w ścisłej czołówce.
Album wypadł strasznie słabo, na 24 tracki nie przypadł mi do gustu ani jeden, naprawdę mega się zawiodłem, lipa.

#Up
Polecam sprawdzić wywiad z Tede przeprowadzony przez Artura Rawicza wtedy dowiesz się o genezie 'Fuck Tede' czy 'Glam Rap'

Habemus Papam
25-06-2010, 13:53
Ekhem.. płyta słaba, nie podoba mi się.. prócz dwóch kawałków Imprezowy Automat, Inne Getto. Tede się nie postarał.. : x

Spaślak
25-06-2010, 14:05
Dno, dno i jeszcze raz dno, nie wiem po co on wydaje, Tede spalił już się dawno temu, nie wiem jak tego szajsu mozna sluchac... Po przesluchaniu doslownie 7 kawałków miałem dosyc, zenada ponad wszystko. I nie ma to jak dissowac kumpli, dobra w chuj promocja, tepy pozer, moim zdaniem jest teraz najgorszym raperem w polsce, smiejecie sie z firmy a tam chociaz dobrze slychac wokale i zdecydowanie maja wieksza sprzedaz niz Tede.
Wielkie joł, ema ziom,

@edit
Nie ma to jak dissowac samego siebie w tytule plyty, prze kórwa mylfoniasto! Uhahuaha idiots.