View Full Version : Straszny widok p?on?cej :/
Powiem szczerze że jak bym był psem z meksyku to bym napewno coś podpierdolił i sprzedał albo sam bym skorzystał xd ogólnie to straszny widok : [ .
http://www.youtube.com/watch?v=YgUXoPYBp4Y&feature=player_embedded#at=13
Sami skomentujcie co sądzicie o tym strasznym widoku , jak to wszystko płonie i w ogóle hmm ... :/
Kowal'2.0
03-05-2011, 16:37
Juz to widzialem...bóg ich za to ukarze :)
; (((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((
Krulowiec
03-05-2011, 16:49
Rozje*ał mnie komentarz " Ciekawe kiedy do nas dotrze chmura znad Meksyku:D ".Co do tematu, tak smutne :(
Sambo Rastaa
03-05-2011, 16:49
Babilon.. pali ganje.. bo zbyt pozytywnie i kaze pic woe bo tak jest lepieji jest akcyza wie mozna...
"Lepiej żebyś pił , niż palił twierdzi społeczeństwo Z tym , że ziele to spokój , alkohol to szaleństwo rude bwoy salut RASTAFARI Jah Jah poblogoslaw a glupcow pokaraj Zewsząd skurwysyny , upraw szukając Słudzy szatana narkotykiem nazywają Sodoma i Gomora , Babilon się pali Chwała ci selasi , niech Watykan sie pali Płonie , płonie , kolejny joint w Babilonie"
byloby na 13,5-27 milionow palen.. do konca zycia na luzie ;)
Ta, a później cała wioska zjarana przez tydzień chodziła. ;D
Pan Pomidor.
03-05-2011, 17:28
Dobry filmik. I tak powinno być.
Mów mi królu
03-05-2011, 17:39
Widziałem na mistrzach był koment ; p
Ale kasy poszŁo hehe
Sambo Rastaa
03-05-2011, 18:19
Dobry filmik. I tak powinno być.
powiem ci jak powinno byc powinni cala wode wypalic.. ale system ci w banie od dziecka wrzuca brednie i tak poziej jest..
Bambucha Rook
03-05-2011, 18:24
Niby 134 tony a nikt nie wie ile bylo naprawde zapewne zginelo pare "Kostek" marychy
Utnijcie im wszystkie !
Pan Pomidor.
03-05-2011, 18:36
powiem ci jak powinno byc powinni cala wode wypalic.. ale system ci w banie od dziecka wrzuca brednie i tak poziej jest..
Jestem przeciwnikiem narkotyków/dopalaczy/papierosów i wszystkiego, co w tak perfidny sposób niszczy zdrowie. Co ma do tego system, bo nie rozumiem?
Sambo Rastaa
03-05-2011, 18:49
Jestem przeciwnikiem narkotyków/dopalaczy/papierosów i wszystkiego, co w tak perfidny sposób niszczy zdrowie. Co ma do tego system, bo nie rozumiem?
a. marihuana to nie narkotyk to w sposob naturany rosnie... a nie jak narkotyki sa przerabiane przez czlowieka.
b. marihuana nie niszczy zdrowia.. wrecz przeciwnie poczytaj raport swiatowej organizacji zdrowia ktora rzady wielu krajow probowaly ocenzurowac...np leczy astme SM jaskre i inne... nikt nie zginalo konopii a to ze jestes przeciwko konopiom to poprostu niewiedza i tyle..
c. system co ma do tego?? a no to ze wmawia ludziom ze wodka jest lepsza od konopii bo tak chociaz nie maja najmniejszego argumentu i wciskaja ludziom kity o jakichs halucynacjach po trawie itp kaza pic wodke bo maja akcyze a na drzewka na wlasnej hodowli tego nie zrobia... cala mafia rzadowo medialna wpierdala ludziom do bani pierdoly..
http://mainhg.demotywatory.pl/uploads/1257691259_by_tomek113_500.jpg
@down
poprawilem..
2. a co ma wiek do tego ze ktos bledy zrobil??
3. mam nowa klawature i dlatego te bledy
@Sambo
Weź najpierw naucz się poprawnie pisać, a potem się wypowiadaj. Piszesz jak 12-latek..
@topic
Tyyle baaki. Byłbym ustawiony na całe życie :o
Zarexoholik?
03-05-2011, 19:35
Właściwie to fajny filmik. Papier też się fajnie pali - wiesz? Najciekawszy moment to ten w którym stoi pan w masce. Serio fajowskie. Świetne serio, a w oddali chyba słychać strzały - tak koło 45 sekundy.
Mnie tylko zastanawia jedno ile czasu się to wypalało XD jak zbijacie lufe to naprawdę niewiele wchodzi do główki a jak się długo żarzy xd . Na całkowite wypalenie tego wszystkiego daje że się to jarało około 2h ;d .
Lolipops
03-05-2011, 20:27
Ciekawe kiedy ta chmura dotrze do polski.
Pogromczyni zla
03-05-2011, 20:44
Aha, smutne. Kometarze za to wspaniałe.
podobno w okolicy tego ogniska wszystkie ptaki latają do góry nogami
8888Frost 1 dzień temu
nie wiem czy was to obchodzi,ale jem w tej chwili chleb
wojteek44 1 godzinę temu
Powstrzymajcie ich!!! O ludzie... co za marnacja... toż to całą armię przez rok bym upalił i dla siebie by zostało... :(
szogunder 1 dzień temu
a. marihuana to nie narkotyk to w sposob naturany rosnie... a nie jak narkotyki sa przerabiane przez czlowieka.
b. marihuana nie niszczy zdrowia.. wrecz przeciwnie poczytaj raport swiatowej organizacji zdrowia ktora rzady wielu krajow probowaly ocenzurowac...np leczy astme SM jaskre i inne... nikt nie zginalo konopii a to ze jestes przeciwko konopiom to poprostu niewiedza i tyle..
c. system co ma do tego?? a no to ze wmawia ludziom ze wodka jest lepsza od konopii bo tak chociaz nie maja najmniejszego argumentu i wciskaja ludziom kity o jakichs halucynacjach po trawie itp kaza pic wodke bo maja akcyze a na drzewka na wlasnej hodowli tego nie zrobia... cala mafia rzadowo medialna wpierdala ludziom do bani pierdoly..
ad. a
I co z tego, ze to roslinka? Muchomor tez nie jest tworzony w laboratorium.
ad. b
Tak, jest to substancja lecznicza dawkowana przez osobe, ktora sie na tym zna (lekarz), w malych proporcjach. I (popraw mnie, jesli sie myle) nikt w szpitalu nie pali tego, przyjmowane jest w postaci spreparowanej (tabletki/maści)
ad. c
Nikt nie wmawia nikomu, że wódka jest zdrowa, a tym bardziej nikt nie KAŻE jej nikomu pić! Zarzucasz propagandę rządowi, a sam ją stosujesz, hipokryto. Faktem jest, że marihuana nie uzależnia. Również faktem jest, że jest substancją psychoaktywną, która zaburza świadomość (jak alkohol).
Masz rację - dziwnym jest akceptacja alkoholu/papierosów, a karanie za samo posiadanie ganji. Ale popatrz na to z drugiej strony - nawet jeśli nie nazwiesz tego narkotykiem, to od jarania do czegoś cięższego jest krótka droga.
Możecie mnie jechać, zdania nie zmienię.
Pzdr.
@Sambo
Może i jaranie nikogo nie zabiło, ale napewno nie jednej osobie zmarnowało zycie ;).
T_
Polacy uzbroic sie w maski : o!
Sambo Rastaa
03-05-2011, 22:47
Ale popatrz na to z drugiej strony - nawet jeśli nie nazwiesz tego narkotykiem, to od jarania do czegoś cięższego jest krótka droga.
no i pierdolisz glupoty.. takie ze szok "ganja jest wstepem? pewnie - Sranie w banie.Nie chce to nie wezmie przeciez swoj rozum ma.."
kurw co ty pierdolisz o muchomorach ? ja mowe ze nie jest narkotykiem... muchomor tez nie jest... poprostu nie powinno sie tego nazywac narkotykiem
co do leku .. to ganji sie nie przedawkuje wiec dawkowanie przez lekarza nie jest konieczne ;)
ale rozpierdalilo na maxa mnie stwierdzenie ze weed jest wstepem do ciezszego ;] po 1 wieksosc osob ktore pali ganje wrecz tepi twarde narkotyki... no ale co ty o tym wiesz siedzisz czytasz pierdoly nigdy nie paliles i probujesz byc fajny ...
@up
przedstaw mi osobe ktorej ganja zniszczyla zycie.. TYLE. kradnie ktos na nia ? zabija kradnie morduje? zuli pod sklepem? nie a menele walacy alpage codzien niszcza obraz miast ;p no ale to jest legalne..
i nie pierdol ze przez ganje ktos bierze jakies koki hery itp..
alkohol niszczy zycie ludziom i taka jest prawda niestety...
btw albo pierdolenie o tym ze po sensi przestepczosc wzrasta haha :D niech ktos mi pokaze upalona osobe chetna do bicia sie itp owszem wzrasta przestepczosc dzieki ustawie 62.1 ;) a po alko wiekszosc szuka rozrob i szukania guza...
no i pierdolisz glupoty.. takie ze szok "ganja jest wstepem? pewnie - Sranie w banie.Nie chce to nie wezmie przeciez swoj rozum ma.."
kurw co ty pierdolisz o muchomorach ? ja mowe ze nie jest narkotykiem... muchomor tez nie jest... poprostu nie powinno sie tego nazywac narkotykiem
co do leku .. to ganji sie nie przedawkuje wiec dawkowanie przez lekarza nie jest konieczne ;)
Po pierwsze - strasznie agresywną dyskusją jakoś mnie nie przekonasz. Argumentuj mądrze, a nie wulgarnie.
Po drugie - hipoteza: zapaliłeś raz, drugi, trzeci.. przychodzi Ci do głowy, że chcesz czegoś więcej, spróbować. I jesteś coraz bliżej końca. Fakt, masz wolną wolę, no ale..
Po trzecie - o muchomorach mówię dlatego, że w uważasz ganje za lek na całe zło argumentując to tym, że "jest naturalna".
Po czwarte - dawkowanie.. Nie mam na myśli jednorazowego aplikowania zbyt dużej ilości. Mówię o tym, że lekarz powie Ci kiedy kuracja trawką przestaje być konieczna.
no ale co ty o tym wiesz siedzisz czytasz pierdoly nigdy nie paliles i probujesz byc fajny ...
@up
przedstaw mi osobe ktorej ganja zniszczyla zycie.. TYLE. kradnie ktos na nia ? zabija kradnie morduje? zuli pod sklepem? nie a menele walacy alpage codzien niszcza obraz miast ;p no ale to jest legalne..
i nie pierdol ze przez ganje ktos bierze jakies koki hery itp..
alkohol niszczy zycie ludziom i taka jest prawda niestety...
Wyliczania czas zacząć po raz drugi:
Po pierwsze - w życiu doświadczyłem/spróbowałem/przeszedłem wiele, nie zarzucaj niczego, nie znając mnie kompletnie. Co do 'próbowania bycia fajnym' jednak zwróciłbym się w Twoją stronę, rzucając "Curvami" i innymi tego typu.
Po drugie - przedstawić Ci osobę? Kolega, który sam przyznaje, że nie jest uzależniony, ale przez trawkę zacierają się w nim pewne granicę kiedy powinien przestać, co wolno, a czego nie.
Po trzecie - nikt tu nie twierdzi, że alkohol jest świetny, zdrowy i należy go pić. Uczepiłeś się tego jak mucha gówna i brniesz w tą tezę na łeb na szyję. Calm down!
W gwoli ścisłości:
Nie twierdzę, że trawka jest bardziej szkodliwa niż alko, czy fajki. Ale wbrew temu, co Ty proponujesz, ja bym był za ograniczeniem alkoholu i papierosów do poziomu marychy. Wiesz, całe te zamieszanie, to jedno, wielkie błędne koło: zakazujesz fajek, ludzie pochłonięci nałogiem zaczynają robić skręty, które są stokroć bardziej szkodliwe niż te fabryczne. Podobnie z alkoholem. Wycofanie go z rynku nie zmniejszy alkoholizmu, ludzie zaczęliby po prostu pędzić bimber, który by ich wszystkich wytruł.
Być może stąd strach przed legalizacją trzeciej używki.
Peace!
Sambo Rastaa
04-05-2011, 00:31
Po pierwsze - strasznie agresywną dyskusją jakoś mnie nie przekonasz. Argumentuj mądrze, a nie wulgarnie.
Po drugie - hipoteza: zapaliłeś raz, drugi, trzeci.. przychodzi Ci do głowy, że chcesz czegoś więcej, spróbować. I jesteś coraz bliżej końca. Fakt, masz wolną wolę, no ale..
Po trzecie - o muchomorach mówię dlatego, że w uważasz ganje za lek na całe zło argumentując to tym, że "jest naturalna".
Po czwarte - dawkowanie.. Nie mam na myśli jednorazowego aplikowania zbyt dużej ilości. Mówię o tym, że lekarz powie Ci kiedy kuracja trawką przestaje być konieczna.
Wyliczania czas zacząć po raz drugi:
Po pierwsze - w życiu doświadczyłem/spróbowałem/przeszedłem wiele, nie zarzucaj niczego, nie znając mnie kompletnie. Co do 'próbowania bycia fajnym' jednak zwróciłbym się w Twoją stronę, rzucając "Curvami" i innymi tego typu.
Po drugie - przedstawić Ci osobę? Kolega, który sam przyznaje, że nie jest uzależniony, ale przez trawkę zacierają się w nim pewne granicę kiedy powinien przestać, co wolno, a czego nie.
Po trzecie - nikt tu nie twierdzi, że alkohol jest świetny, zdrowy i należy go pić. Uczepiłeś się tego jak mucha gówna i brniesz w tą tezę na łeb na szyję. Calm down!
W gwoli ścisłości:
Nie twierdzę, że trawka jest bardziej szkodliwa niż alko, czy fajki. Ale wbrew temu, co Ty proponujesz, ja bym był za ograniczeniem alkoholu i papierosów do poziomu marychy. Wiesz, całe te zamieszanie, to jedno, wielkie błędne koło: zakazujesz fajek, ludzie pochłonięci nałogiem zaczynają robić skręty, które są stokroć bardziej szkodliwe niż te fabryczne. Podobnie z alkoholem. Wycofanie go z rynku nie zmniejszy alkoholizmu, ludzie zaczęliby po prostu pędzić bimber, który by ich wszystkich wytruł.
Być może stąd strach przed legalizacją trzeciej używki.
Peace!
no tak zatrace granice rzeczywistosci zyje w innm swiecie ten twoj kolega dlatego ze pali trawe ;) haha ;] dobry walek nie jest zly.. zreszta dlaczego do huja ktos moze decydowac czy ja moge zapalic trawe czy nie..i nie pierdol blagam nie pierdol o tym ze raz dwa sie zpali i chce sie lepszych wrazen bo to za przeproszeniem PIERDOLENIE KOTA W BAMBUS .. polecam zakonczyc ta gadke ty masz swoje niepraawdziwe argumenty i ich sie bedziesz trzymal
Wypaczona norma w wyrokach hojna np. Za jointa 3 lata
W tym samym czasie tuszowana pedofilii plaga
"Co to, ***** ma być? Czy to kabaret?
Świat bez zalet? Za to, że jointa zapalę czeka mnie areszt?
Ależ to nie kradzież, nie morderstwo,
Jednak teraz to przestępstwo"
HOŁD DLA OFIAR USTAWY
||
||
||
\ /
@Sambo
Przytłacza mnie fakt, że cała twoja ideologia opiera się tylko na piosenkach BasTajpana, czy pokrewnych związanych z tematem marihuany. Nie oceniasz subiektywnie, że ktoś może być temu przeciwny i ma prawo wytoczyć swoje przeciwne argumenty.
@Topic.
Marihuana nikogo w odpowiednim dawkowaniu nie zabiła - tak to prawda. Ale alkohol też nie. Jeżeli nastąpiła by legalizacja, z pewnością nie zachwycalibyście się takimi "wspaniałymi" statystykami.
party starter
04-05-2011, 11:05
Chuj mnie to obchodzi co sie dzieje z meksykanska marihuana. Pewnie teraz 14 letni palacze beda mieli w koncu pretekst do wyjscia z domu i czekania na chmure z meksyku bo jak narazie ziolo widzieli tylko na tapecie w telefonie.
Sambo Rastaa
04-05-2011, 12:20
@Sambo
Przytłacza mnie fakt, że cała twoja ideologia opiera się tylko na piosenkach BasTajpana, czy pokrewnych związanych z tematem marihuany. Nie oceniasz subiektywnie, że ktoś może być temu przeciwny i ma prawo wytoczyć swoje przeciwne argumenty.
@Topic.
Marihuana nikogo w odpowiednim dawkowaniu nie zabiła - tak to prawda. Ale alkohol też nie. Jeżeli nastąpiła by legalizacja, z pewnością nie zachwycalibyście się takimi "wspaniałymi" statystykami.
marihuana w nawet najwiekszej dawce nikogo nie zabila:) ideologia na piosenkch bas tajpana?? poprostu cytuje osoby ktore mysla jak ja ...ale widac twoja wiedza jest duzo bo myslisz ze marihuana moze zabic ;) pozdrawiam cie ..hah
Konopie są relatywnie bezpieczne w stosunku do innych substancji psychoaktywnych, gdyż:
bezpośrednia toksyczność marihuany jest bardzo niska[9][10]
nie prowadzą do uzależnienia fizycznego[11]
dawka śmiertelna jest szacowana na 20 000 do 40 000 pojedynczych dawek
niezle 20 000 dawek czyli zapewne chodzilo o ok. 10 000 g wiec 10 kg ;) to niezle ;p a alko wystarczy wypic 0,5-0,7 na raz i duzo osob by nie przezylo tego ;)
Wypicie 150–250 g alkoholu etylowego w krótkim czasie może okazać się śmiertelne
Często alkohol leży u podstaw zachowań agresywnych i impulsywnych, a zaburzenie zdolności logicznego myślenia może powodować nieporozumienia, przez co osoby używające alkoholu często wdają się w bójki.
Wikipedia - rzetelne źródło informacji :)
Czemu uważasz, że wszystko co mówisz jest niepodważalne? Wklejasz teksty piosenek ludzi, którzy piszą/śpiewają 'pod wpływem', wypisujesz te wszystkie brednie zapewne też 'pod wpływem', klniesz, obrażasz innych.. Czytając to, co masz do powiedzenia, mam wrażenie, że ganja jednak powoduje ataki złości :)
Sambo, ja już widzę, że masz trochę pomieszane w głowie : \ Znajdź mi wiarygodne źródło, które mówi, że konopia INDYJSKA leczy itp itd. To jest właśnie manipulacja informacjami. Ktoś Ci napisze, zaśpiewa, że konopia pomaga i to jest w 100% prawda, tu nie ma żadnego kłamstwa. Tylko konopia a nie konopia INDYJSKA
Sambo Rastaa
04-05-2011, 18:50
Sambo, ja już widzę, że masz trochę pomieszane w głowie : \ Znajdź mi wiarygodne źródło, które mówi, że konopia INDYJSKA leczy itp itd. To jest właśnie manipulacja informacjami. Ktoś Ci napisze, zaśpiewa, że konopia pomaga i to jest w 100% prawda, tu nie ma żadnego kłamstwa. Tylko konopia a nie konopia INDYJSKA
"Implikacje zdrowotne używania konopi: Analiza porównawcza zdrowotnych i psychologicznych skutków używania alkoholu, konopi, nikotyny i opiatów"
Raport Światowej organizacji zdrowia.
chodzi o konopie indyjskie... i kazdy to wie ... bo konpia do produkcji wlokna nie jest aktywna chemicznie wiec nie moze leczyc itp .. OGAR STRY OGAR!
Konopia indyjska, jeśli mnie pamięć nie myli, nie ma właściwości leczniczych, tylko przeciwbólowe - innymi słowy, nie leczy, tylko uśmierza powikłania. Więc to lekkie naginanie prawdy na rzecz udowodnienia swoich racji.
Poza tym, czym innym jest stosowanie tego na własną rękę, a czym innym pod okiem specjalisty.
Acodin to też lekarstwo..
Sambo Rastaa
04-05-2011, 20:02
Konopia indyjska, jeśli mnie pamięć nie myli, nie ma właściwości leczniczych, tylko przeciwbólowe - innymi słowy, nie leczy, tylko uśmierza powikłania. Więc to lekkie naginanie prawdy na rzecz udowodnienia swoich racji.
Poza tym, czym innym jest stosowanie tego na własną rękę, a czym innym pod okiem specjalisty.
Acodin to też lekarstwo..
konpia leczy... naprzyklad jaskre albo stwardnienie rozsiane i astme..
http://www.konopialeczy.pl/
i mozna poczytac sobie spokojnie.. i prosze o zakonczenie bezsensownej dyskusji koncu kazdy z nas pozostanie przy swoich racjach.. ja sie nie chce na ten temat klocic... jedno jest tylko pewne napewno alkohol wiecej ludziom niszczy zycie niz sensi..
@down
zdecydowanie moge tak powiedziec.. kto chce zapalic i tak zapali ... to nie problem w kazdym bloku ktos to ma ;p tylko o to chodzi zeby nie byc dyskriminowanym nie miec przejebanego calego domu przy sasiadach za blanta w kieszeni... albo nie moc sobie na chillu zapalic na kwadracie nikomu nie czyniac tym krzywdy..
Musze to napisać:
Posłużyłeś się stronką, której nazwa jest nieobiektywna. Ale okej, przyjmijmy, że masz rację.
Co do 'alkohol zniszczyl wiecej ludzi niz ganja', owszem. Alkohol to świństwo..ogólnodostępne świństwo. Nie możemy tego porównywać matematycznie, bo dostęp do marychy jest w miażdżącej większości krajów zakazany, natomiast alkohol to używka ogólnodostępna.
NIE MOŻESZ twierdzić, że gdyby alko i marycha stały obok siebie na półce w sklepie, statystyka nie odwróciłaby się.
Belfus Adri
04-05-2011, 21:18
zdecydowanie moge tak powiedziec.. kto chce zapalic i tak zapali ... to nie problem w kazdym bloku ktos to ma ;p tylko o to chodzi zeby nie byc dyskriminowanym nie miec przejebanego calego domu przy sasiadach za blanta w kieszeni... albo nie moc sobie na chillu zapalic na kwadracie nikomu nie czyniac tym krzywdy..
Oj uwierz że jakby ganja była legala to liczba palaczy by wzrosła o xxx% i taka jest prawda, tak samo było to z dopalaczami, dużo ludzi boi sie odpowiedzialności karnych dlatego pali czasami dla czillu, jakby była w legalna to by ludzie palili praktycznie dzień w dzień i taka jest prawda.
Tak jak moi koledzy ja pije co weekand oni praktycznie codziennie palą i mi powiedz że ktos kto codziennie pali po paru latach nie bd mial zrytej głowy ??
marichauna może i nie niszczy zdrowia ale za to niszczy mózg i to jest własnie w niej najgorsze.
Sambo Rastaa
04-05-2011, 21:25
Oj uwierz że jakby ganja była legala to liczba palaczy by wzrosła o xxx% i taka jest prawda, tak samo było to z dopalaczami, dużo ludzi boi sie odpowiedzialności karnych dlatego pali czasami dla czillu, jakby była w legalna to by ludzie palili praktycznie dzień w dzień i taka jest prawda.
Tak jak moi koledzy ja pije co weekand oni praktycznie codziennie palą i mi powiedz że ktos kto codziennie pali po paru latach nie bd mial zrytej głowy ??
marichauna może i nie niszczy zdrowia ale za to niszczy mózg i to jest własnie w niej najgorsze.
a kto pali co dzien ?? ***** jakby alko pil co dzien to nie dosc ze bania to i cialo zniszczone...
"pale ale nie stale bo ten co pali stale ma tylko jeno na swiat spojrzenie jak ten co nie pali wcale..."
jak raz na tydzien lub 2 wypalisz blanta to ci nic nie zryje..
Pijąc 1-2 piwa na tydzień też nic Ci sie nie stanie. Piwo czyści nerki - lekarstwo?
Belfus Adri
04-05-2011, 22:21
a kto pali co dzien ?? ***** jakby alko pil co dzien to nie dosc ze bania to i cialo zniszczone...
Moi koledzy też zaczynali od 1 blanta na miesiąc a teraz tylko motają kase żeby sie zmotać i nie mów że to pojedynczy przypadek bo dużo takiego czegoś jest u mnie w mieści, praktycznie jest ktos pali to min 3-4 x w tygodniu.
@Down
Byś się zdziwił :)
Sambo Rastaa
04-05-2011, 22:24
Pijąc 1-2 piwa na tydzień też nic Ci sie nie stanie. Piwo czyści nerki - lekarstwo?
jestes takim troglodyta ze szok.. ja nie pisze ze cos ci piwoo zrobi raz na tydzien czy ty naprawde nie ogrniasz... ja pisze skoro mniej szkodliwa uzywka jest zakazana to moze zrobmy tez prohibicje..nie mowie zeby delegalizowac alko tylko jezeli trawa jest nielegalna to to tez powinno byc..
lekiem to nie mozna nazwac bo nie wyleczy z niczgo co najwyzej daje ulge przy kamieniach nerkowych ;) i PIWO a nie wodka.. a mi glownie o wodke chodzi...
@up tak tak i jak zombi heleniarze stoj na dworcach i prosza na dzialke hahahah :D dobry jestes palaczy to ty w filmie amerykanskim widziales ostatnio ;0 marihuana nie ma wlasciwosci tolerancyjnych a ma tolerancje odwrotna... wiec nie zwieksza sie dawka ktor jest potrzebna do haju ;) wiec nie gadaj ze zaczynaja codziennie jarac bo im malo i sa uzaleznieni ;)
a i co do wzrostu palaczy o prosze spojrz najpierw w staty w holandzi po legalizacji:)
produceni wódy i rzad to jedna mafia i tak to bedzie w naszym kraju pewnie.. jakies chore demagogie... wciskaja kity ludziom ktorzy nie wiedza nic o tym i pozniej maja opinie o tym o czym nie maja pojecia ;s
Mnie tylko zastanawia jedno ile czasu się to wypalało XD jak zbijacie lufe to naprawdę niewiele wchodzi do główki a jak się długo żarzy xd . Na całkowite wypalenie tego wszystkiego daje że się to jarało około 2h ;d .
No i w dodatku, jak się nie pociągnie, to przygaśnie :P
Ach, przydałaby się taka jedna kostka... Byłbym wtedy baaardzo szczęśliwy :D juhuuu :D
Stary, to Ty zaczales dyskusje o tym, ze marycha to lek. Wódka ma właściwości bakteriobójcze, więc można ją stosować zewnętrznie ^^
Tak mi się teraz przypomniało, w liceum miałem znajomego, który bardzo lubił sobie zapalić. Sam przyznał, że po wypaleniu jointa odczuwał 'błogość', 'peace&love' etc, etc. Ale po dwóch latach przyznał też, że gdyby mógł cofnąć czas, nigdy by nie palił. Dlaczego? Ano dlatego, że odkąd zaczęło się palenie, zatracił poczucie tego co ważne i co mniej ważne. Wszystko stawało się proste i przyjemne, jednak w rzeczywistości takie nie było. Po 5 miesiącach nie zdał, bo jak przyznał po pewnym czasie nie potrafił się skupić. Obecnie pracuje, sprzątając w knajpie.
Pytanie do Ciebie. Jak Tobie powodzi się w szkole?
Sambo Rastaa
04-05-2011, 23:01
Stary, to Ty zaczales dyskusje o tym, ze marycha to lek. Wódka ma właściwości bakteriobójcze, więc można ją stosować zewnętrznie ^^
Tak mi się teraz przypomniało, w liceum miałem znajomego, który bardzo lubił sobie zapalić. Sam przyznał, że po wypaleniu jointa odczuwał 'błogość', 'peace&love' etc, etc. Ale po dwóch latach przyznał też, że gdyby mógł cofnąć czas, nigdy by nie palił. Dlaczego? Ano dlatego, że odkąd zaczęło się palenie, zatracił poczucie tego co ważne i co mniej ważne. Wszystko stawało się proste i przyjemne, jednak w rzeczywistości takie nie było. Po 5 miesiącach nie zdał, bo jak przyznał po pewnym czasie nie potrafił się skupić. Obecnie pracuje, sprzątając w knajpie.
Pytanie do Ciebie. Jak Tobie powodzi się w szkole?
juz skonczylem szkole rok temu ;p xD
i matura bardzo dobrze ;O no jezeli dla ciebie jest najwazniejsza pogon za kasa i wszystko za kase to mozna zatracic bosie widzi rzczy wazniejsze ... nie mowie ze nie warto pacowac czy cos tylko ze nie warto za nia gonic.. uprzedzajac twoje kolejne stwierdzenie ze pewnie nie pracuje czy cos mam gap year czyli rok przerw miedzy liceum a studiami bylem w anglii pol roku a tera prauje w weekendy ;p ale to malo wazne ;p dobra konczymy gadke ema ;p
Okej, jak coś mi przyjdzie do głowy, to skrobne :)
Peace
marihuana w nawet najwiekszej dawce nikogo nie zabila:) ideologia na piosenkch bas tajpana?? poprostu cytuje osoby ktore mysla jak ja ...ale widac twoja wiedza jest duzo bo myslisz ze marihuana moze zabic ;) pozdrawiam cie ..hah
Co ty mi wmawiasz. Alkohol też sam w sobie bezpośrednio nie zabija, dopiero w zetknięciu z bezpośrednim zagrożeniem staje się niebezpieczny.
Na podstawie badań zleconych przez amerykański Narodowy Instytut Nadużywania Narkotyków (NIDA) kilkuset par bliźniaków wykazano, że osoby, które zaczęły palić marihuanę przed 17 rokiem życia, są 3,5 raza bardziej narażone na podjęcie prób samobójczych w przyszłości niż osoby, które zaczęły palić później.
Azbest on de tour
05-05-2011, 09:30
no ale po chuj się napinacie?
Sambo... przeczyłem wszystkie twoje posty i jest mi Ciebie żal 10 latku. Błędy co 2 zdanie, poza tym blant co 2 tyg nikomu nie zaszkodzi tak samo jedno piwko z kumplem na osiedlu też nie.. A pierdolenie, że nie uzależnia jest kretynizmem. "Nikt od marihuany nie zginał" ? AHA a osoby które sie zjarały i wpadły pod samochód, wyskoczyły przez okno? (chyba nawet ten Magik czy jak mu tam z Paktofoniki) itd ?? Zatruć samym alko na śmierć jest bardzo niewiele a wypadki to co innego, tak samo z marihuaną. Nie ma różnicy czy sie napiłeś czy zjarałeś efekt jest podobny i tak samo możesz sie rozbić autem czy wpaść pod pociąg/wyskoczyć z okna. A grzybki też są naturalne a są b.ostre jazdy po nich...
Sambo Rastaa
05-05-2011, 12:35
Co ty mi wmawiasz. Alkohol też sam w sobie bezpośrednio nie zabija, dopiero w zetknięciu z bezpośrednim zagrożeniem staje się niebezpieczny.
alkohol sam w sobie nie zabija hahahahhahahahahhahahahah POZDRO! ;]
@up ok mam 10 lat ;] looz i po marihuanie skacze sie z okna hahaha ;] stary jestes taki mocny ze poprostu rece opadaja ;] zatruc alkoholem jest malo ja pierdole nie wiem skad ty sie urwales ale z jakiejs wioski pod poznaniem chyba
no grzybki sa psychoaktywne i co z tego ?? ale po trawie nie ma halucynacji itp.. wez ty typie najpierw sie troszke ogarnij ze swoimi statystykami smierci po alko i po trawie haha :D ema
"Na podstawie badań zleconych przez amerykański Narodowy Instytut Nadużywania Narkotyków (NIDA) kilkuset par bliźniaków wykazano, że osoby, które zaczęły palić marihuanę przed 17 rokiem życia, są 3,5 raza bardziej narażone na podjęcie prób samobójczych w przyszłości niż osoby, które zaczęły palić później. " no i dlatego bym chchial zeby bylo jak z alko 18+ ;) dzieci zamiast palic niech sie ucza lepiej ;] niestety ciebie dotyczy te ponizej 17 wiec boli cie to ;p juz pokazales swoja wiedze ze alkohol bezposrednio nie zabija ;]
alkohol sam w sobie nie zabija hahahahhahahahahhahahahah POZDRO! ;]
Człowieku w jakiej ty paranoi żyjesz?, to prawda alkohol uszkadza narządy takie jak np. wątroba, marihuana w ten sam sposób oddziałuje na układ oddechowy.
dawka śmiertelna jest szacowana na 20 000 do 40 000 pojedynczych dawek do 2008 roku odnotowano dwa przypadki śmierci z powodu nadużycia marihuany, jednak spowodowane były one prawdopodobnie wystąpieniem dodatkowych indywidualnych czynników ryzyka, bez których zażyta marihuana nie doprowadziłaby do śmierci.
To jest dokładne odzwierciedlenie co mam na myśli. Alkohol może prowadzić do zatrucia alkoholowego, ale rzadko kiedy prowadzi do śmierci.
Sambo Rastaa
05-05-2011, 15:08
Człowieku w jakiej ty paranoi żyjesz?, to prawda alkohol uszkadza narządy takie jak np. wątroba, marihuana w ten sam sposób oddziałuje na układ oddechowy.
To jest dokładne odzwierciedlenie co mam na myśli. Alkohol może prowadzić do zatrucia alkoholowego, ale rzadko kiedy prowadzi do śmierci.
1. slyszales o innym sposobie niz palenie ?? bo ja tak ty chyba nie... i niezle porownujesz skutki wodki i marihuany na narzady haha ;]
2. to sa przypadki ludzi ktorzy byli na cos tam chorzy i to !!2!! przypadki do 2008 roku ...
Zagrażające życiu stężenia zaczynają się od 3 promili (..)Dawka śmiertelna to 3-6 gramów na kilogram masy ciała osoby dorosłej i 1-2 dla dziecka
http://serwisy.gazeta.pl/nauka/1,34141,206862.html
btw ja nie mowie ze marihuana zadnych szkod nie robi tylko ze robi mniejsze niz alkohol wiec dziwi mnie ze alkohol jest legalny a sensi nie...
Trawka nie zaszkodzi nikomu bardziej niż piwo
Wszystko można źle używać lecz daj ludziom wolny wybór
no ale czy marihuana jest z konopii ? chyba nie haha ;]
Azbest on de tour
05-05-2011, 19:01
ale może używajcie argumentów wziętych z życia (własnego)
a nie pierdolicie od rzeczy jakimiś tekstami z internetu, czy bóg wie skąd
Zagrażające życiu stężenia zaczynają się od 3 promili
CHYBA JEDNAK NIE
Gościu wiem jedno, po maryśce sie jebie w bani i od tego się zaczyna, znam wiele takich osób co zaczynali od zielska, a ty sobie wmawiaj co tam chcesz. Poza tym wcale nie działa psychoaktywnie... Ale te kwiatki zielooooneeee, nigdy nie miałeś takich rozkmin? i nie mów mi, że na banie nie wali. I od SAMEGO alko mało osób ginie, giną w zime od alkoholu bo sie najebie i leży w rowie i nie ginie od alko tylko on przeziebienia organizmu, bo prowadzą samochód pod wpływem itd... A od maryśki ginie mniej BO JEST MNIEJ DOSTĘPNA, zrozum Ale widze, że tobie się nie wytłumaczy bo jesteś wielki rastaman i palacz :X
Btw. jestem ze stolicy jeżeli tak bardzo cię to interesuje :)
Sambo Rastaa
05-05-2011, 20:40
Gościu wiem jedno, po maryśce sie jebie w bani i od tego się zaczyna, znam wiele takich osób co zaczynali od zielska, a ty sobie wmawiaj co tam chcesz. Poza tym wcale nie działa psychoaktywnie... Ale te kwiatki zielooooneeee, nigdy nie miałeś takich rozkmin? i nie mów mi, że na banie nie wali. I od SAMEGO alko mało osób ginie, giną w zime od alkoholu bo sie najebie i leży w rowie i nie ginie od alko tylko on przeziebienia organizmu, bo prowadzą samochód pod wpływem itd... A od maryśki ginie mniej BO JEST MNIEJ DOSTĘPNA, zrozum Ale widze, że tobie się nie wytłumaczy bo jesteś wielki rastaman i palacz :X
Btw. jestem ze stolicy jeżeli tak bardzo cię to interesuje :)
no tak pewnie heleniarze zaczynali od marychy i to przez trawe zaczeli w kanal walic ;] predzej po alko takie rzeczy sie testuje..
mniej dostepna jest u nas... w holandii i wielu wielu krajach swiata tez sa statystyki prowadzone wiec to co mowisz to bujda ;)
@azbest z zycia im mowilem ale oni twierdza ze trawa jest bardziej szkodliwa wiec im przytoczylem cytaty ;s niewiedza nie boli niestety a ci ktorzy twierdza ze alko jest mniej szkodliwe pozdrawiam ;p
kto chce pic alko ten niech pije jego wolny wybor i wlasnie o to chodzi zeby byl wybor.. a jak ktos mowi o zryciu beretu przez trwe to duzo predzej zryje beret przez alko ... sprobuj popic przez 3-4 dni ;) kiedys pilem i mi starczy... i nie mowie ze to zle ze ktos pije jak chce niech pije jego zycie .. ale nie bedzie mi jakis lach z sejmu mowil co ja mage brac a czego nie bo na wodke maja banderole i kaske trzepia..
Dobra ja kończe moje monologi, nie czytasz uważnie moich rozważań, pozatym nie posiadasz wystarczająco mocnych argumentów.
Jak azbest kazał:
W związku z zamknięciem sklepów z dopalaczami, trzeba było się ich jakoś pozbyć, także nie zdziw się gdy w twojej "sztuce" znajdziesz inne "niespodzianki", niż tylko marihuane ;0
Sambo Rastaa
05-05-2011, 22:23
Dobra ja kończe moje monologi, nie czytasz uważnie moich rozważań, pozatym nie posiadasz wystarczająco mocnych argumentów.
Jak azbest kazał:
W związku z zamknięciem sklepów z dopalaczami, trzeba było się ich jakoś pozbyć, także nie zdziw się gdy w twojej "sztuce" znajdziesz inne "niespodzianki", niż tylko marihuane ;0
na szczescie ja mam ze zrodla pewnego od znajomego wiecnie ma mozliwosci ale slyszalem ze niektorzy trafiali na niespodzianki i maczanki xD i wlasnie jakby byl legal i w coffee shopach sprzedawali to bylaby czysta swieza ganja ;)
vBulletin v4.2.5, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.