Stereotyp Metala = Długie włosy (brudne), skórzana kórtka najczęściej z ćfiekami, glany. Na tle 40 stopniowego upału. A i krzyczy SATAN kiedy popadnie.
Podobnie z punkiem, irokez albo jakieś czerwone, zielone włosy itd...
Nie każdy kto wygląda jak metal, punk nim jest! I na odwrót. Nie trzeba nosić glanów i mieć długie włosy, żeby być metalem!
Ja jestem punko-metalem (nie ze względu na wygląd, tylko na filozofię) i jestem z tego dumny! A do każdego człowieka którego widzę na ulicy mam takie same nastawienie. Nie oceniam po wyglądzie. (nie raz się przekonałem jak pierwsze wrażenie myli). Tak samo traktuje tych którzy słuchają hip-hopu, popu czy psalmów... Bo większość z nich to normalni ludzie. Tylko trzeba ich lepiej poznać.
#Crayon, Margoth
:*