Ja zwykle nie pamiętam swoich snów...
Jeden zapamiętałem xD
Miałem świadomy sen, czyli że śnisz i wiesz, że śnisz oraz możesz robić to co chcesz.
Pamiętam, że nauczyłem się grać na gitarze ^^
#down
Wtedy kiedy miałem ten sen, to jeszcze nie wiedziałem, że takie coś jak LD/ŚS.
Dopiero potem zacząłem o tym czytać i dowiedziałem się że to jest możliwe.
Wg. tych wszystkich naukowców, każdy człowiek przynajmniej kilak razy w życiu miał takie sny.
Jest jakaś książka podobna do tego snu xDŚniło mu się, że on i 4 moich kumpli była w kościele na pogrzebie, bo ktoś zabił, zgawłcił i poćwiartował (sic!) MOJĄ siostrę, a na mszy ksiądz przyznał się, że on to zrobił. =/
Koleś niby poćwiartował ludzi, a potem ksiądz na mszy się do tego przyznał ^^.