PDA

View Full Version : poważny problem filozoficzny



Roftl Master
06-02-2016, 13:48
witajcie, mam poważną zagwozdkę, która zawadza o podstawy filozofii

no więc dziś rano wstałem, poszedłem napić się wody, uznałem że nie chce mi się jeść i wróciłem do łóżka

zacząłem czytać książkę, ale nie mogłem się w pełni skoncentrować na tym co czytam, więc spróbowałem na powrót zasnąć

nie udało się

wstałem jeszcze raz, jednak teraz przygotowałem sobie tosty z chlebem tostowym i serem tostowym

zjadłem to co zrobiłem i postanowiłem, że poczytam znowu

no teraz to zupełnie inna rozmowa, 40 stron łyknięte w miłej atmosferze

poczułem spełnienie

ale tak sobie pomyślałem, że doczytałbym jeszcze kilkanaście stron, jednak znowu nie mogę się skoncentrować

poszedłem napić się wody, wróciłem

postanowiłem poczytać raz jeszcze

no nie wyszło i znalazłem poważne powiązanie między stanem napojenia albo najedzenia

jakby to powiedzieć

nie umiem czytać, gdy jestem głodny

czy to oznacza, że czytanie tuczy?

Shakur666
06-02-2016, 16:10
Ciekawe co będziesz musiał zrobić żeby komus opowiedzieć tresc książki która przeczytałeś.
Czy oznacza to że będziesz musial z siebie wysrac informacje?

Roftl Master
06-02-2016, 16:40
hmm, książka którą czytam ma 657 stron

to by musiało być solidne zatwardzenie

Sephiroth
06-02-2016, 18:26
o panie, to ty na mnie spojrzałeś

chwała ci

A tak serio, bierz stoperan co 10 stron :cool:

Anonimowy
07-02-2016, 10:58
Odpowiadam :azbest. .

djakon
07-02-2016, 21:12
tosty z chlebem tostowym


czytanie tuczy?

Jedz mniej tostow, a wiecej chleba tostowego.